wtv.pl > Polska > Jarosław Jakimowicz może pożałować. Internauta ujawnił wulgarne wiadomości od gwiazdora, groził mu pobiciem
Alan Wysocki
Alan Wysocki 19.03.2022 08:44

Jarosław Jakimowicz może pożałować. Internauta ujawnił wulgarne wiadomości od gwiazdora, groził mu pobiciem

Jarosław Jakimowicz TVP
TRICOLORS/East News

Przedstawiciel Telewizji Polskiej budzi nie lada kontrowersje. Swoją rozpoznawalność zyskał między innymi przez podziękowania, jakie składał na ręce Antoniego Macierewicza na antenie TVP. Kilka miesięcy później otrzymał od medium kolejną posadę. Wspólnie z Magdaleną Ogórek prowadzą rozmowy oraz koordynują przebieg programu "W kontrze". Ostatnio o Jakimowiczu zrobiło się głośno po tym, jak w swojej autobiografii przyznał, że jako dziecko okradał groby na cmentarzach mniejszości żydowskiej w Polsce.

Jarosław Jakimowicz do internauty: "Ryj pe**ia"  

Każdy, kto choć trochę interesuje się polityką lub wydarzeniami, jakie mają miejsce w TVP, wie, jak łatwo wyprowadzić Jarosława Jakimowicza z równowagi. Dorosły i z założenia dojrzały mężczyzna wciąż daje podpuścić się internautom. Użytkownicy mediów społecznościowych nieustannie piszą do dziennikarza, aby go zaczepić. Metoda ta niemal zawsze okazuje się skuteczna. Współpracownik Magdaleny Ogórek z reguły wpada w furię, wyzywa swojego rozmówcę, a następnie informuje, że pada ofiarą prowokacji. Niewykluczone, że nie nauczono go nieodpowiadania na pewne wiadomości prywatne. 

Podobnie było i tym razem. Na instagramowym koncie dziennikarza pojawiła się wiadomość, której autor zarzucił podlizywanie się Jarosławowi Kaczyńskiemu. Reakcja prowadzącego programu TVP była niemal natychmiastowa. Wysłał do swojego rozmówcy szereg komentarzy. Wyzywał go od "wymoczków", "ped**ów", wskazywał, że z twarzy wygląda jak "pe**io", a ostatecznie zaproponował wymienienie się numerami telefonów. Nie zabrakło też zwrotów do użytkownika Instagrama tak jak "p**da", "frajer" oraz "pseudo mężczyzna". 

Jarosław Jakimowicz najprawdopodobniej nie spodziewał się, że screeny z wulgarnej wymiany zdań zostaną, jak zawsze, ujawnione w mediach społecznościowych. Zarówno na Twitterze, jak i na Facebooku krążą już ujęcia z rozmowy. Oburzona opinia publiczna domaga się pilnej reakcji ze strony TVP, jednak najprawdopodobniej nie dojdzie do wyciągnięcia konsekwencji względem współpracownika Magdaleny Ogórek. 

Źródło: [Twitter/Jakub Wencel]

Koniecznie obejrzyj nieziemsko prosty i szybki przepis na przepyszny posiłek!

Powiązane