Młodzi ludzie zaczynają wątpić w niewinność Jana Pawła II. Wyniki nie pozostawiają wątpliwości
OKO.press zleciło Ipsos badanie dotyczące Kościoła oraz Jana Pawła II
W grupie 18-29 w przeciągu roku zaszły ogromne zmiany - coraz więcej osób podkreśla, że papież nie jest niewinny w kwestii ukrywania pedofilii wśród księży
Wzrosła również liczą osób mówiąca wprost o tym, że to właśnie Jan Paweł II jest winny szkodliwym działaniom w Kościele katolickim
Wydaje się, że mit Jana Pawła II umiera, wtórując tym samym losowi Kościoła katolickiego w Polsce, gdzie młodzi masowo krytykują hierarchów, rezygnując z pojawiania się w świątyniach. Zdaniem badanych sekularyzacja polskiego społeczeństwa postępuje wyjątkowo szybko w stosunku do innych państw na całym świecie, a to głównie za sprawą młodszych wiernych.
Ciążące na Janie Pawle II oskarżenia są poważne, a badani coraz śmielej mówią o tym, że nie wierzą w to, że głowa Kościoła na świecie nie brała udziału w pomaganiu przestępcom seksualnym w unikaniu kary. Korzystnie nie oddziałują też kolejne oburzające informacje oraz nieporadne działania Kościoła bazujące na niepodważalnym autorytecie papieża.
KEP przekonuje, że zna powód dlaczego młodzi odwracają się od Jana Pawła II
Niedawno temat Jana Pawła II pojawił się na posiedzeniu Rady Stałej Konferencji Episkopatu Polski. W oficjalnym komunikacie zamieszczonym po spotkaniu wierni oraz duchowni mogli dowiedzieć się, że KEP znalazła odpowiedź na pytanie, dlaczego papież Polak nie może cieszyć się tak wielkim uznaniem, jak jeszcze przed kilkoma laty.
Okazało się, że hierarchowie w problemie zachwiania autorytetu i uwielbienia Jana Pawła II nie widzą kolejnych kontrowersji i zarzutów o tuszowanie pedofilii w Kościele katolickim, a fakt, że młodzi nie mogli spotkać go osobiście (więcej na ten temat przeczytać można >TUTAJ<).
Logika mówiąca o tym, że aby szanować i doceniać postacie historyczne należy je znać, a nie oceniać obiektywne fakty na temat ich życia i działalności, trąci wyjątkowym absurdem. Niemniej hierarchowie już nie pierwszy raz udowodnili, że w ogóle nie wsłuchują się w słowa wiernych, a tym bardziej tych z niższego przedziału wiekowego.
Sondaż przeprowadzony dla OKO.press ujawnia, że Jan Paweł II bardzo szybko traci w oczach młodych osób. Nie tylko autorytet papieża Polaka znika w oczach, ale sama wiara w jego niewinność w kwestii pedofilii w Kościele topnieje w zaskakująco szybkim tempie.
Sondaż Ipsos dla OKO.press pokazuje stosunek młodych do Kościoła
W dniach 23-25 listopada 2020 roku Ipsos przeprowadził na zlecenie OKO.press sondaż telefoniczny. Miało ono charakter losowy i objęło tysiąc osób. Opublikowane wyniki mogą być powodem do dyskusji wśród hierarchów Kościoła, gdyż na jaw wyszło, że w niewinność Jana Pawła II względem tuszowania pedofilii w szeregach księży nie wierzy coraz więcej osób, głównie młodych.
Respondenci w lutym 2019 roku oraz pod koniec listopada 2020 roku, zapytani zostali o to, czy ich "zdaniem także Jan Paweł II ponosi odpowiedzialność za ukrywanie molestowania seksualnego i chronienie oprawców". Różnica między tymi dwoma badaniami jest kolosalna.
W lutym 2019 r. aż 72 proc. badanych w przedziale wiekowym 18-29 lat, wskazało na niewinność papieża Polaka, natomiast już w listopadzie 2020 r. zdecydowało się na to już tylko 49 proc. respondentów. Jak wskazuje Gazeta.pl, jest to różnica aż 23 punktów procentowych i nie trudno zdać sobie sprawę, że to kolosalna zmiana. Szczególnie jeśli weźmie się pod uwagę rosnącą niechęć względem instytucji Kościoła oraz coraz głośniejszego domagania się sprawiedliwości dla ofiar księży pedofilów.
Nie tylko niewinność - młodzi coraz głośniej wskazują na winę Jana Pawła II
Brak reakcji na przemoc to jawne przyzwolenie na jej stosowanie - to stwierdzenie idealnie wpisuje się w nastroje społeczne wśród najmłodszych obywateli i rodaków Jana Pawła II. W czasie badania Ipsos dla OKO.press można zauważyć jednocześnie inny ciekawy trend.
Wiele osób w przedziale 18-29 lat coraz śmielej mówi się nie tylko o braku niewinności papieża i jego świadomości o nadużyciach w Kościele i krzywdzie wielu dzieci. Wskazywane jest to, że skoro miał wiedzę na ten temat, a nie starał się pomóc, to znaczy, że jest zwyczajnie winny. W sondażu dla OKO.press z lutego 2019 roku na winę Jana Pawła II w kwestii pedofilii wśród księży wskazywało jedynie 23 proc. badanych, a już pod koniec listopada tego roku było to już 42 proc.
Jan Paweł II już nie taki święty. Młodzi winią go za tuszowanie pedofilii [SONDAŻ] @s_klauzinski #kościół #biiskupi #OKOpress https://t.co/A5WoJ693BP pic.twitter.com/VEe6GFtO7a
— OKO.press (@oko_press) December 23, 2020
Źródło: Gazet.pl / OKO.press / Ipsos
