wtv.pl > Polska > Tłumy ludzi na Gubałówce, jakby wirusa nie było. Znamy stanowisko policji
Alan Wysocki
Alan Wysocki 19.03.2022 08:43

Tłumy ludzi na Gubałówce, jakby wirusa nie było. Znamy stanowisko policji

Gubałówka
Twitter/Tygodnik Podhalański
  • Dziś, 10 stycznia na Gubałówce stawiły się masy turystów. Zdjęcia ze szlaków podał Tygodnik Podhalański

  • Setki ludzi, część bez maseczek ochronnych, spacerowało po terenach zielonych

  • Skontaktowaliśmy się z przedstawicielką biura prasowego KWP w Krakowie  „Tam cały czas działają patrole policyjne”

W dobie kryzysu epidemicznego rząd Zjednoczonej Prawicy ogłosił narodową kwarantannę. Okres wzmożonych obostrzeń uderzył między innymi branże hotelarską, która w środku sezonu zimowego nie może udostępniać pokoi dla turystów. Polacy obeszli obostrzenia poprzez kampery. Zdjęcia z Gubałówki idealnie wskazują, jak nieskuteczne okazały się liczne zakazy. 

Gubałówka. Tygodnik Podhalański pokazał, co dzieje się na szlakach. Na miejscu cały czas działają patrole policyjne

Setki turystów, brak maseczek, brak społecznych odstępów - to zaledwie namiastka naruszonych obostrzeń w polskich górach. "Ręce mi opadają, siedzę w domu, dzieciaka nie posyłam na wakacje a tu proszę. Państwo nieśmiertelni. Sorry, ale pracę przez Was Stracę jakby nie można jeden sezon siedzieć na dupie w domu" - komentuje oburzona internautka.

Postanowiliśmy skontaktować się z Barbarą Szczerbą, przedstawicielką biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie. - Na miejscu codziennie działają patrole policyjne, jednak do Komendy nie dotarły zgłoszenia ze strony lokalnej społeczności - przekonuje naszą redakcję.

- Funkcjonariusze w przypadku naruszania przepisów mogli podjąć interwencję i wystawić mandat. Obywatele mają prawo przyjąć karę finansową lub odmówić jej przyjęcia, co wiąże się ze skierowaniem sprawy do wymiaru sprawiedliwości - dodawała.

Wiemy też, że służby mundurowe nie odnotowały żadnych innych incydentów poza naruszeniem zasad epidemicznych.

Policjanci mogą wystawiać mandaty w wysokości 500 złotych lub wnioskować do Inspektoratu Sanitarnego o wymierzenie kary administracyjnej. Może ona wynieść od 10 tysięcy do 30 tysięcy złotych

Na poniższym zdjęciu wyróżniającym widzimy zdjęcia opublikowane przez Tygodnik Podhalański na platformie Twitter 10 stycznia bieżącego roku

Zawieszenie pracy branży hotelarskiej będzie obowiązywać aż do 17 stycznia. Przedstawiciele rządu wskazywali jednak na prawdopodobne przedłużenie obostrzeń sanitarno-epidemicznych. Wszystko przez wzgląd na utrzymującą się, wysoką liczbę zachorowań. 

Artykuły polecane przez redakcję WTV:

Źródło: [WTV/Twitter/Tygodnik Podhalański]

Powiązane