wtv.pl > Polska > Naukowiec z "uczelni Rydzyka" ostrzega przed "wykonawcami ideologii lewicowej". Pisze o chipach w mózgu
Julian Bakuła
Julian Bakuła 19.03.2022 08:23

Naukowiec z "uczelni Rydzyka" ostrzega przed "wykonawcami ideologii lewicowej". Pisze o chipach w mózgu

wtv
WTV.pl
  • Dr Grzegorz Osiński pracuje na uczelni założonej przez ojca Rydzyka

  • Artykuł informatyka został opublikowany przez Nasz Dziennik

  • Dr Grzegorz Osiński ostrzega w nim przed "nadciągającą dyktaturą"

W opublikowanym na łamach czasopisma Nasz Dziennik artykule dra Grzegorza Osińskiego, informatyka z założonej przez Tadeusza Rydzyka Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu, wszystko łączy się ze wszystkim, aby w końcu okazać się elementem światowego spisku środowisk lewicowych.

Dr Grzegorz Osiński rozpoczyna swój wywód od ostatnich wydarzeń związanych z rządowym projektem podatku od reklam, który wywołał protest większości polskich mediów - a w szczególności portali internetowych.

Zdaniem naukowca tak silny sprzeciw środowiska medialnego wobec projektu, którego szczegóły nie zostały jeszcze nawet przedstawione, wskazuje na to, że sprawa musi dotyczyć "bardzo ważnych aspektów funkcjonowania nie tylko rynku medialnego, ale również geopolitycznych problemów, które obecnie stają się najważniejszą przyczyną zmian zarówno w polityce, jak i na światowych rynkach finansowych" - czytamy w Naszym Dzienniku.

Następnie dr Grzegorz Osiński wskazuje na dwie branże, którego jego zdaniem najwięcej finansowo zyskały na pandemii: gigantów technologicznych takich Google, Amazon, Facebook, Apple i Microsoft oraz firmy farmaceutyczne. Te dwie branże łączyć miałby nieokreślony bliżej wspólny interes, któremu sprzyja wymuszona przez koronawirusa izolacja ludzi na całym świecie, a przede wszystkim izolacja młodzieży.

Grzegorz Osiński o lewicowym spisku

Zdaniem dra Grzegorza Osińskiego "nie jest tajemnicą", że kadry czołowych światowych uczelni i korporacji zdominowane są przez naukowców i przedsiębiorców o środowiskach lewicowych, którzy pragną zepchnąć świat w odmęty ateizmu, hedonizmu i "ideologii gender".

Jednym z takich intelektualistów miałby być francuski filozof Michel Onfray, którego dziełami dr Grzegorz Osiński wyraźnie gardzi, zgadzając się jednak z diagnozą przedstawioną przez niego w  książce pt. "Teoria dyktatury".

Naukowiec podejrzewa, że Onfray pod pozorem bezstronnej diagnozy tak naprawdę przedstawia projekt czy nawet instrukcję wprowadzenia lewicowego Nowego Ładu, w którym kluczową rolę odgrywać mają właśnie korporacje technologiczne.

Zadaniem tych korporacji miałoby być ograbianie młodzieży - bo to przede wszystkim ona korzysta z internetu i z mediów społecznościowych - z prywatności i skłanianie ludzi do dzielenia się w internecie wszystkimi aspektami swojego życia, aby łatwiej było ich kontrolować.

Z kolei nauczanie zdalne jeszcze bardziej wzmaga zależność dzieci i młodzieży od technologii. Złowieszczy plan lewicowo-liberalnych technokratów przenika jednak zdaniem dra Grzegorza Osińskiego cały system edukacji, który ma osłabiać pamięć uczniów, uzależniając ich od informacji z Google'a, i marginalizować edukację historyczną, czyniąc młodzież podatną na manipulacje i sterowanie z zewnątrz.

Zwieńczeniem tego Nowego Ładu miałoby być dzieło Elona Muska, czyli wszczepiane do mózgu chipy. Dr Grzegorz Osiński powołuje się tu na doniesienia należącej do Muska firmy Neuralink, która wszczepiła chip do mózgu małpy, umożliwiając jej "obsługę komputera bez użycia rąk".

Tego rodzaju technologie już wkrótce miałyby umożliwić medialnym i technologicznym potentatom indoktrynowanie młodzieży poprzez bezpośredni transfer zmanipulowanych informacji do ich mózgów. Z kolei starsi członkowie społeczeństwie mieliby być w tej wizji przyszłości zepchnięci na margines lub zmuszani czy zachęcani do eutanazji.

Źródło: Nasz Dziennik, Wyższa Szkoła Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu / wsksim.edu.pl

Artykuły polecane przez redakcję WTV:

Powiązane