wtv.pl > Polska > "Godziny dla seniorów" już nie tylko dla osób po 65. roku życia. Może ty też jesteś na liście
Konrad Wrzesiński
Konrad Wrzesiński 19.03.2022 08:32

"Godziny dla seniorów" już nie tylko dla osób po 65. roku życia. Może ty też jesteś na liście

wtv
WTV.pl

Zapowiadana miesiącami druga fala pandemii nadeszła wraz z rozpoczynającym się sezonem grypowym. Przypomnijmy, że 10 października Ministerstwo Zdrowia poinformowało o rekordowej liczbie zakażeń (5 300), a dzisiejszy raport mówiący o 4 178 pozytywnych testów na obecność koronawirusa również nie daje zbyt wielkich powodów do optymizmu. Wobec znacznego wzrostu zachorowań rządzący zdecydowali o objęciu żółtą strefą całego kraju. W sobotę premier Mateusz Morawiecki poinformował ponadto o powrocie znanych z kwietniowego lockdownu tzw. godzin dla seniora.

Zmiany w "godzinach dla seniorów"

Wiadomość o wprowadzeniu specjalnego okienka, podczas którego zakupy będą mogli zrobić jedynie najstarsi, szef Rady Ministrów przekazał po sobotnim zebraniu Rządowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego. – Na rządowym zespole [...] podjęliśmy decyzję, że wprowadzamy godziny dla seniorów. Tak jak to było wiosną, od 10 do 12, w sklepach spożywczych, aptekach i drogeriach, naprawdę dajmy w tym czasie, drodzy rodacy, zrobić zakupy naszym seniorom – wskazał, cytowany przez internetowy serwis TVN24.

Morawiecki zapowiedział już, że znane z minionej wiosny rozwiązanie obejmie wszystkie osoby powyżej 60. roku życia. Przypomnijmy, że według poprzednich zasad godziny dla seniorów dotyczyły jedynie osób, które przekroczyły 65. rok życia. W praktyce oznacza to, że pomysł rządzących, którym zamierzają oni walczyć z epidemią, obejmie znacznie szerszą grupę osób. Z informacji przekazanych przez szefa rządu wynika, że zmiany wejdą w życia już od najbliższego czwartku, 15 października, co miałoby pozwolić sklepom na należyte przygotowania. Na ten moment brak jednak dokładnego projektu przepisów w tej sprawie, zaznacza tvn24.pl.

Jak wskazuje wspomniany portal, krytycznie do pomysłu odniósł się Związek Przedsiębiorców i Pracodawców. Jego przedstawiciele uważają, że wobec wzrostu zakażeń najbardziej logicznym rozwiązaniem byłoby przywrócenie handlu w niedziele, co umożliwiłoby na rozładowanie ruchu w sklepach i zmniejszenie ryzyka epidemicznego. Pomysł ogłoszony przez Morawieckiego wraz z ministrem zdrowia jest ich zdaniem nietrafiony. "Jest to rozwiązanie znane z okresu od marca do maja br., gdy podstawowym jego skutkiem była dezorganizacja pracy sklepów i ciągnące się metrami kolejki konsumentów czekających na możliwość zrobienia zakupów", poinformowano.

Źródła: tvn24.pl

Powiązane