Episkopat wydał stanowisko ws. Wielkanocy w kościołach
Ks. Leszek Gęsiak przedstawił szczegółowo stanowisko Konferencji Episkopatu Polski w kwestii obostrzeń dot. Wielkanocy w kościołach.
Zalecenia zostały już przesłane do biskupów, jak jednak powiadomiono, to od nich zależy, jak będą wprowadzali je w swoich diecezjach.
Wiadomo już, że w niektórych diecezjach nie zostaną poświęcone pokarmy. Księża poinformowali, że w tym wypadku należy poświęcić je samemu w domu.
Apelowano do wszystkich parafii o stosowanie się do zaleceń.
Episkopat przedstawił stanowisko ws. Wielkanocy w kościołach
Konferencja Episkopatu Polski przedstawiła konkretne wytyczne dla diecezji, które rozesłano już do biskupów. Dokument został podpisany przez aktualnego przewodniczącego KEP, abpa Stanisława Gądeckiego.
- W związku z rosnącą liczbą zachorowań mając na uwadze zdrowie i życie Polaków – zwracam się z gorącym apelem do kapłanów i wiernych świeckich o skrupulatne przestrzeganie zasad bezpieczeństwa sanitarnego podczas celebracji liturgicznych - apelował.
Przede wszystkim biskupi przestrzegali przed naruszaniem podstawowych obostrzeń - prosili o zakrywanie ust i nosa, zachowywanie odpowiednich odległości, dezynfekcję dłoni oraz „respektowanie zasad higieny w obiektach sakralnych”.
Nie namawiano jednak do pozostania w domach. Jak podkreślał Gądecki, dla tych, którzy czują się w nich bezpieczniej jest to odpowiednie, ale „trzeba pamiętać, że transmisje nigdy nie zastąpią pełnego uczestnictwa w Eucharystii i przyjmowania sakramentów”.
Wytyczne skomentował również rzecznik KEP, ks. Leszek Gęsiak. Podkreślił on, że w niektórych diecezjach biskupi udzielili dyspensy na uczestnictwo we mszy św., szczególnie tam, gdzie mogłoby to robić niewielu wiernych.
Episkopat przekazał wszystkie informacje do biskupów, jednak jak mówił Gęsiak, „to od nich zależy, w jaki sposób zostaną one wprowadzone na terenie ich diecezji”.
Jak będzie wyglądało tegoroczne święcenie pokarmów?
Najbardziej popularną wielkanocną tradycją w Polsce jest święcenie pokarmów w Wielką Sobotę. To właśnie wtedy wiele osób, które nie są na co dzień związane z Kościołem, wraca do niego na kilkunastu minutowe spotkanie i poświęcenie żywności na stół wielkanocny.
Ze względu na to, że ta uroczystość nie jest nabożeństwem sensu stricte, każdy biskup może samodzielnie decydować o tym, w jaki sposób odbędzie się ona w jego diecezji.
- Wiemy już, że w niektórych diecezjach nie odbędzie się święcenie pokarmów. W takich przypadkach będziemy zachęcać do pobłogosławienia pokarmów w domach w Niedzielę Wielkanocną. Tam, gdzie te święcenia będą się odbywać, muszą zostać zachowane wszelkie odgórnie narzucone środki bezpieczeństwa - mówił Gęsiak.
Artykuły polecane przez redakcję WTV:
źródło: [onet.pl]
