wtv.pl > Polska > Częstochowa. Ewakuacja po wybuchu butli z gazem. Dwie osoby nie żyją
Maria Glinka
Maria Glinka 19.03.2022 08:57

Częstochowa. Ewakuacja po wybuchu butli z gazem. Dwie osoby nie żyją

Pixabay/blickpixel
Pixabay/blickpixel

Częstochowa. W poniedziałek 26 lipca po południu na parkingu przed sklepem na ulicy Wrocławskiej wybuchła butla z gazem. Mieszkańcy zostali ewakuowani. Jedna osoba jest ranna, a dwie zginęły. Strażacy nadal prowadzą akcję.

Częstochowa. Wybuch w środku dnia i szybka ewakuacja

Częstochowa wstrzymała oddech. Wczoraj po południu eksplodowała butla, w której był prawdopodobnie acetylen. Z ustaleń RMF FM wynika, że baniak był przewożony samochodem, który został całkowicie rozerwany. 

Do eksplozji doszło na jednym z parkingów przed sklepem na ulicy Wrocławskiej w Częstochowie. Wybuch zniszczył witrynę oraz samochody, które stały w pobliżu.

Bilans tego zdarzenia jest tragiczny. Jedna osoba jest ranna, a dwie zginęły.

Na miejscu niezwłocznie pojawiły się zastępy strażaków. Ze sklepu i domów ewakuowano łącznie 67 osób. Władze miasta zadbały o ich bezpieczeństwo. Mieszkańcy mogli spędzić minioną noc w częstochowskiej bursie. 

Akcja w Częstochowie może potrwać nawet dobę

W trosce o komfort mieszkańców strażacy wyznaczyli 200 metrową strefę bezpieczeństwa. Służby cały czas schładzają pozostałe butle, które znajdują się samochodzie.

Niebezpieczeństwo jest ogromne, dlatego też nikt nie zbliża się do wraku auta. W bliskiej odległości ustawiono bezobsługowe stanowiska, które zraszają butle wodą.

Choć od zdarzenia minęło już kilkanaście godzin to strażacy w dalszym ciągu prowadzą akcję. Rzecznik Państwowej Straży Pożarnej w Częstochowie Kamil Dzwonnik przekazał, że związek acetylenu jest bardzo reaktywny, dlatego też wszystko wskazuje na to, że “butle będzie musiała być chłodzona przez 24 godziny”.

Na miejscu zdarzenia pracuje również dron. Dzięki niemu można nieustannie monitorować temperaturę butli.

W działania włączyli się także policjanci i prokurator. Jednak służby mają wątpliwości co do okoliczności wybuchu w Częstochowie. 

Z pierwszych doniesień wynika, że butle były przewożone zwykłym dostawczakiem i były wykorzystywane jako element zestawu do przeprowadzania prac spawalniczych. Pierwsze oględziny wraku sugerują, że nie był to pojazd przeznaczony do transportu gazu.

Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.

Artykuły polecane przez redakcję WTV:

Powiązane