wtv.pl > Polska > Czeladź. Grupa wiernych modliła się bez maseczek i dystansu w lokalnej parafii
Konrad Wrzesiński
Konrad Wrzesiński 19.03.2022 08:21

Czeladź. Grupa wiernych modliła się bez maseczek i dystansu w lokalnej parafii

wtv
WTV.pl

Goszczący na antenie radia RMF FM Adam Niedzielski przekonywał wczoraj, że szczytu trzeciej fali epidemii powinniśmy spodziewać się w okolicy Świąt Wielkanocnych. Wyraźny wzrost dynamiki zakażeń doprowadził do sytuacji, w której resort zdrowia niemal codziennie informuje o kilkuset przypadkach wywołanych epidemią zgonów.

W sobotę Ministerstwo Zdrowia poinformowało o 31 757 nowych przypadkach zakażenia koronawirusem. – To o 5 tys. więcej, niż było tydzień temu. To nieco mniejsza dynamika niż wczoraj. Niestety nie ma tutaj żadnych pozytywnych sygnałów – ocenił Niedzielski.

Wobec rozpędzenia trzeciej fali rząd zdecydował o zamknięciu niemal wszystkich gałęzi gospodarki. Jednocześnie otwarte pozostają kościoły, które mają działać w reżimie sanitarnym.

Łamanie obostrzeń w czeladzkim kościele

Przypomnijmy, że od 27 marca w kościołach obowiązuje nowy limit osób mogących przebywać w świątyni – jedna osoba na 20 metrów kwadratowych. Konieczne jest również noszenie maseczek oraz utrzymywanie przynajmniej 1,5-metrowych odstępów.

Wyraz lekceważenia wszelkich restrykcji dali wierni obecni w kościele św. Stanisława w Czeladzi (województwo śląskie). Fotografiami ze zdarzenia ochoczo podzielono się w mediach społecznościowych.

Jak na ironię, niezachowujący wymaganych odstępów, nienoszący maseczek (lub trzymający je poniżej nosa) wierni modlili się o ochronę życia.

W uroczystość Zwiastowania Pańskiego Rycerze Kolumba, Sodalicja Mariańska oraz wierni z Parafii Św. Stanisława w Czeladzi podejmują Duchową Adopcje dziecka poczętego. Ks. Kanonik Jarosław Wolski podkreślił w czasie homilii, jak bardzo ważna w obecnych czasach jest obrona życia, czytamy na facebookowym profilu Rycerzy Kolumba z Czeladzi.

Opublikowane w mediach społecznościowych materiały wywołały niemałe oburzenie wśród użytkowników sieci. Absolutny skandal. Moja żona pielęgniarka codziennie naraża swoje życie w szpitalu. A tutaj grupa ludzi, co mają chyba trociny w głowie, ocenił pan Paweł.

Kolejny z internautów napisał z kolei: 500 zgonów dziennie na Covid-19. Narodzeni mogą umierać. Ludziom zamykają biznesy, ale oczywiście w kościołach obostrzenia nie obowiązują.

Artykuły polecane przez redakcję WTV:

źródło: Facebook

Powiązane