Ceniony aktor teatralny i filmowy Jerzy Stuhr obchodzi 74. urodziny
Rodzina Stuhrów od pokoleń związana jest z okolicami Krakowa. Pradziadek artysty, Leopold, kupił kamienicę na Rynku Podgórskim.
Przodkowie aktora byli zaangażowani politycznie i społecznie. Oskar Stuhr, dziadek Jerzego, działał w ramach Stronnictwa Narodowego. Jego ojciec z kolei pracował jako prokurator.
Jerzy Stuhr obchodzi 74. urodziny
Młodzieńcze lata Jerzy Stuhr spędził w liceum w Bielsku-Białej. W okresie studenckim powrócił jednak do Krakowa. Przyszły aktor studiował na Uniwersytecie Jagiellońskim, gdzie ukończył wydział polonistyki.
Kolejno rozpoczął kształcenie na Wydziale Aktorskim Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej. Tytuł profesorski sztuk teatralnych uzyskał w 1994 roku.
Jako aktor zadebiutował w Starym Teatrze. W latach 70. występował w filmach Antoniego Krauze czy Andrzeja Żuławskiego. Kariera Jerzego Stuhra weszła w nowy etap w roku 1978, gdy wystąpił m.in. w filmie Andrzeja Wajdy "Bez Znieczulenia".
Na początku lat 80. pracował w teatrach na terenie Włoch. Ogólnopolską rozpoznawalność zyskał w 1983 roku, wystąpiwszy w filmie Juliusza Machulskiego "Seksmisja", w którym zagrał Maksa Paradysa u boku Olgierda Łukasiewicza.
Do końca lat 80. zagrał w takich produkcjach, jak "Dekalog X", kultowy "Kingsajz" czy "Obywatel Piszczyk".
Działalność reżyserską rozpoczął w roku 1995, realizując produkcję opartą na powieści Jerzego Pilcha "Spis cudzołożnic". W latach 1990-1996 sprawował funkcję rektora PWST w Krakowie.
Lata 90. przyniosły kolejne niezapomniane role, w tym komisarza Ryby w dwóch filmach o Jurku Kilerze (odpowiednio 1997 i 1999 roku).
Jerzy Stuhr dał się poznać widzom również w licznych produkcjach dubbingowych. Do najbardziej udanych wcieleń artysty należy postać Osła w czterech częściach "Shreka", Mushu w "Mulan" czy Rafikiego w "Królu lwie".
Artysta jest dwukrotnym laureatem Polskiej Nagrody Filmowej. Orła otrzymał w roku 2005 za drugoplanową rolę w filmie "Persona non grata" oraz w 2018 roku za osiągnięcia życia.
Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.
Artykuły polecane przez redakcję WTV: