wtv.pl > Polska > Bp Antoni Długosz przyrównuje księży pedofilii do synów marnotrawnych. To "zaplanowany atak na biskupów"
Agata Jaroszewska
Agata Jaroszewska 10.11.2022 19:24

Bp Antoni Długosz przyrównuje księży pedofilii do synów marnotrawnych. To "zaplanowany atak na biskupów"

Bp Antoni Długosz usprawiedliwia księży pedofilii i biskupów niezgłaszających przestępstw seksualnych
Piotr Molecki/East News

Ujawnianie skandali pedofilskich w Kościele katolickim to "zaplanowany atak na biskupów". Księża dopuszczający się pedofilii i molestowania to biblijni "synowie marnotrawni". Natomiast zgłaszanie tych przestępstw członków Kościoła władzom to "sprzeniewierzanie się swemu powołaniu". Takie stwierdzenia bp Antoni Długosz przekazał wiernym podczas Apelu Jasnogórskiego.

- Z wielkim bólem przeżywamy zaplanowany atak na biskupów. Wiąże się to z oskarżeniami, że niektórzy z nich zlekceważyli zatroskanie o skrzywdzonych przez księży ludzi, bagatelizując sprawców tych czynów - powiedział bp Antoni Długosz.

Hierarcha Kościoła bagatelizował fakt wykorzystywania seksualnego nieletnich przez księży. Próbował udowodnić, że zarzuty dotyczące niezgłaszania przestępstw są uzasadnione biblijnie.

Na słowa bp. Antoniego Długosza zareagował szef komisji pedofilii. Jakie jeszcze poglądy na temat grzechów swoich podwładnych ma biskup?

Księża pedofile to według biskupa synowie marnotrawni

Poza stwierdzeniem, że ujawnianie przestępstw seksualnych dokonywanych przez księży i pokazywanie, że przez lata duchowni otoczeni byli parasolem bezpieczeństwa to przejawy ataku na Kościół, bp Antoni Długosz podzielił się jeszcze innymi kontrowersyjnymi poglądami.

W jego opinii biblijny syn marnotrawny to postać, która jest synonimem księdza dopuszczającego się pedofilii. Rolę miłosiernego ojca wybaczającego "potknięcia" pełni tutaj biskup.

- Kiedy ksiądz grzeszy, biskup wzywa go na rozmowę - wyjaśnił podczas Apelu Jasnogórskiego bp Antoni Długosz.

Hierarcha dodawał, że ksiądz, który dopuścił się wykorzystywania seksualnego, wyraża w czasie rozmowy z biskupem chęć poprawy, a ten mu przebacza. - I daje szansę dobrego życia i duszpasterskiej pracy - stwierdził hierarcha.

Okazuje się, że zarzucanie członkom Kościoła bezczynności to swoiste niezrozumienie tego, czym kierują się biskupi, którzy nie zgłaszali duszpasterzy pedofilii.

Bp Antoni Długosz wyjaśnia brak zgłaszania przestępstw seksualnych

- Sprzeniewierza się swemu powołaniu, gdy staje się prokuratorem, donoszącym sądom na grzeszącego syna - stanowczo stwierdził bp Antoni Długosz.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:

Dodatkowo wierni dowiedzieli się, że "miłosierny biskup" jest osobą najmniej winną w przypadku, gdy upomnienie księdza pedofila nie przyniosło efektu.

- Jeżeli nie ma poprawy u grzeszącego księdza, to ksiądz winien wziąć odpowiedzialność za swoje czyny - wyjaśnił hierarcha.

Na słowa bp. Antoniego Długosza z Apelu Jasnogórskiego odpowiedział Błażej Kmieciak. Przewodniczący komisji ds. pedofilii.

Jednoznaczna reakcja przewodniczącego komisji ds. pedofilii

- Słowa bpa Długosza są niestety oderwane od troski o drugiego człowieka. Każdy ma obowiązek powiadomić organy ścigania o przestępstwie pedofilii - napisał na Twitterze Błażej Kmieciak.

Przewodniczący dodał, że hierarcha "miłosiernym ojcem" powinien być dla skrzywdzonych przez księży pedofilii ofiar.

Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.

Artykuły polecane przez redakcję WTV:

Źródło: wtv.pl, radiomaryja.pl Zdjęcie główne: Piotr Molecki/East News

Powiązane