Biegaczka Sofia Ennaoui wpadła do studia TVP. Wpadka w czasie olimpijskiego studia
Wpadka w TVP. Sofia Ennaoui wbiegła do studia w trakcie trwającego programu. Widzowie olimpijskiego studia mogli być zaskoczeni widząc, że biegaczka starała się przemknąć niezauważona w tle.
7 sierpnia, czyli w przedostatni dzień rywalizacji w Tokio widzowie TVP byli świadkami niecodziennego zdarzenia. Wydaje się, że tylko prowadząca spotkanie Sylwia Dekiert była osobą, która udawała, że nic się nie stało.
W czasie, gdy dziennikarka prowadziła już rozmowę i komentowała wyniki sportowców, Sofia dopiero wpadła do studia.
Nagranie szybko obiegło Twittera. Dokładnie widać na nim zakłopotanie lekkoatletki wbiegającej przed kamerę podczas programu trwającego na żywo.
Powiem tak: @sofiaennaoui jest nie do podrobienia 😁Szybkość jest! pic.twitter.com/J7CLzd57Db
— Jacek Kurowski (@JKurowski) August 7, 2021
Na nagraniu ewidentnie widać, że Sofia Ennaoui nie za bardzo wie, co zrobić. Początkowo bardzo szybko wchodzi do studia i znajduje się w zasięgu kamery. Wtedy jednak staje jak zamrożona.
Biegaczka dobiega do stołu w studio TVP
Zagubienie trwało jednak zaledwie kilka sekund. Po tym, jak Sofia Ennaoui zatrzymała się, energicznie obejrzała za siebie i ruszyła w stronę stołu, gdzie siedziała Sylwia Dekiert.
Biegaczka starała się jak najbardziej wtopić w tło i szła przy samym końcu dekoracji. W końcu usiadła przy stole. Za chwilę dołączyła do dyskusji na temat osiągnięć polskich sportowców na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio.
Wpadka w czasie olimpijskiego studia w TVP
W mediach społecznościowych pojawiło się wiele komentarzy. Większość osób jest rozbawiona tym, co pokazano na ekranie.
Źródło: twitter
Komentujący zwracają uwagę na to, że Sofia Ennaoui wpadła do studia jako osoba spóźniona. W komentarzach nie brakuje stwierdzeń, że jest to w stylu biegaczki. Tym bardziej, że wkroczyła na wizję w momencie, gdy prowadząca mówiła o lekkoatletach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:
Sylwia Dekiert zachowała kamienną twarz
Mimo iż, nie wszystko poszło zgodnie z planem, to prowadząca studio Sylwia Dekiert zachowała się jak prawdziwa profesjonalistka.
Dziennikarka nie zwróciła większej uwagi na wbiegającą do studia Sofię Ennaoui i poczekała, aż wszystko wróci do zakładanego wcześniej scenariusza.
W czasie, gdy biegaczka próbowała przedostać się do stołu, Dekiert spokojnie kontynuowała wstęp dotyczący kolejnych medali zdobytych przez polskich sportowców.
Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.
Artykuły polecane przez redakcję WTV:
Gniezno. Policja szuka sprawcy ataku na sanepid. Doszło do uszkodzenia mienia
Gdańsk. Z powrotem przyszyli głowę do kręgosłupa, dokonali cudu
Źródło: wtv.pl, twitter Zdjęcie główne: kadr TVP