Akcja służb w Lublinie. 1,5-roczny chłopczyk wypadł z balkonu
Lublin. 1,5-roczny chłopiec nagle wypadł z balkonu. Na miejsce natychmiast wezwano służby ratunkowe. Interweniować musiała także policja. Wciąż nie wiadomo, czy doszło do zaniedbania. Wyjątkowo przykre informacje o zdarzeniu zostały przekazane przez dziennikarzy Polskiej Agencji Prasowej.
Do zdarzenia doszło dziś, w Lubinie , w mieszkaniu ulokowanym przy ulicy Niepodległości. Jak podaje Polska Agencja Prasowa, na balkonie bawiło się troje dzieci. W domu nie było matki, jednak opiekę nad pociechami sprawował ojciec.
Niespodziewanie jedno z dzieci weszło na barierkę. Następnie straciło równowagę i wypadło na trawnik. Oficjalne wiadomości o zdarzeniu przekazała podkomisarz Anna Kamola z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie.
Lublin. 1,5-roczny chłopiec wypadł przez balkon
Po podjęciu wstępnych czynności ustalono, że ofiara wypadku najprawdopodobniej wspięła się na przedmiot, który umożliwił stanięcie na barierce. Na miejsce natychmiastowo ruszyły służby ratunkowe, a zawiadomienie wpłynęło także na policję.
Na miejscu zdarzenia przeprowadzono wstępne badania, które nie wykazało poważnych obrażeń. - To ogólne potłuczenia, otarcia naskórka. Życiu chłopca nic nie zagraża - przekonuje Polską Agencję Prasową funkcjonariuszka.
Ojciec dzieci został przebadany alkomatem. Wykryto śladowe ilości alkoholu w organizmie mężczyzny.
Na ten moment konieczne będzie przeanalizowanie w jaki sposób doszło do niebezpiecznego wypadku. Co więcej, śledztwo służb mundurowych będzie prowadzone pod kątem możliwego narażenia na ryzyku utraty zdrowia lub życia.
Chodzi o podejrzenie wyczerpania znamion artykułu 160. Kodeksu karnego. "Kto naraża człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3" - czytamy w przepisie.
Należy jednak zaznaczyć, że Jeżeli na sprawcy ciąży obowiązek opieki nad osobą narażoną na niebezpieczeństwo, kara pozbawienia wolności wynosi od 3 miesięcy do lat 5.
Na niekorzyść ojca wpływa obecność alkoholu w organizmie podczas wypadku. Organy ścigania mogą jednak odstąpić od zdarzenia przez wzgląd na nieznaczne obrażenia. Wiele będzie zależeć od ustalenia, w jaki sposób doszło do incydentu .
Warto podkreślić, że na ten moment chłopiec jest w pełni bezpieczny. Jego życiu i zdrowiu już nie grozi niebezpieczeństwo.
Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres wtv@iberion.pl. Przyjrzymy się sprawie.
Artykuły polecane przez redakcję WTV:
-
Morawiecki snuł opowieść o rozwoju Polski. Ekspertka rzuciła okiem i nie zostawiła wątpliwości
-
Niewiarygodne doniesienia o prywatnej willi Andrzeja Dudy. W tle ogromne pieniądze
-
PiS po cichu przepycha fatalną dla Polaków ustawę. Działania na masową skalę, stracimy wszyscy
Źródło: [Polska Agencja Prasowa]