wtv.pl > Polska > Abp Sławoj Leszek Głódź odchodzi bez wybierania następcy. Papież przyjął jego dymisję
Konrad Wrzesiński
Konrad Wrzesiński 19.03.2022 08:34

Abp Sławoj Leszek Głódź odchodzi bez wybierania następcy. Papież przyjął jego dymisję

wtv
WTV.pl

Szczegóły decyzji arcybiskupa za biurem prasowym Konferencji Episkopatu Polski podaje "Gazeta Wyborcza". Jak wskazuje dziennik, hierarcha, który na świat przyszedł 13 sierpnia 1945 roku, w czwartek osiągnął wiek wymagany do tego, by mógł przejść na tzw. emeryturę kanoniczną. Po przekroczeniu 75. roku życia biskupi zwyczajowo składają swą dymisję. Warto jednak zaznaczyć, że głowa Kościoła katolickiego ma uprawnienia, by pozostawić kapłana na stanowisku. W przypadku abp. Sławoja Leszka Głódzia rzecz potoczyła się jednak nadzwyczaj szybko.

Abp Sławoj Leszek Głódź na emeryturze

Decyzję arcybiskupa Episkopat Polski przekazał tuż po godzinie 12. "Abp Sławoj Leszek Głódź kończy dziś 75 lat i przechodzi na emeryturę. Administratorem apostolskim archidiecezji gdańskiej sede vacante został biskup elbląski Jacek Jezierski", czytamy w komunikacie przytaczanym za KEP przez "Wyborczą". Termin "sede vacante" oznacza, że biskup Jezierski będzie kierował diecezją jedynie do czasu wyznaczenia następcy Głódzia.

Postanowienie papieża Franciszka, który przyjął dymisję arcybiskupa, nie czekając na wybór nowego przewodniczącego archidiecezji gdańskiej, polskim duchownym przedstawił nuncjusz apostolski Salvatore Pennacchio. Hierarchowie nie mogli jednak liczyć na podanie bezpośrednich przyczyn stanowiska Ojca Świętego. Oficjalny komunikat Pennacchio, którego treść przytacza "GW", głosi:

"Ojciec Święty Franciszek:1. Przyjął rezygnację księdza arcybiskupa Sławoja Leszka Głódzia z posługi arcybiskupa metropolity gdańskiego.2. Mianował administratora apostolskiego archidiecezji gdańskiej Sede vacante w osobie biskupa elbląskiego Jacka Jezierskiego".

Mianowany na administratora apostolskiego biskup Jezierski ma 71 lat. Przed przeszło sześcioma laty decyzją papieża Franciszka hierarcha został mianowany biskupem diecezjalnym diecezji elbląskiej. Swoista maksyma towarzysząca działalności kapłana to "Veritas Christi liberat", co w wolnym tłumaczeniu oznacza "Prawda Chrystusa wyzwala".

Warto dodać, że abp Sławoj Leszek Głódź na emeryturze nie powinien raczej narzekać na brak środków do godnego życia. Duchowny pobiera bowiem dwa świadczenia. Pierwsze z nich (wojskowe) przysługuje kapłanowi od 2004 roku. Jego wartość wynosi od 10 do 17 tys. zł. Drugie, kościelne świadczenie, powinno oscylować w granicach 4-5 tysięcy złotych. Co więcej, jak wskazuje Onet, Kościół zapewni Głódziowi również mieszkanie, opłaci dodatek na wyżywienie oraz koszty ewentualnego leczenia.

Źródło: Gazeta Wyborcza / Onet

Koniecznie obejrzyj nieziemsko prosty i szybki przepis na przepyszny posiłek!

Powiązane