Abp Jędraszewski oburzony postulatami zwolenników zamykania kościołów
-
W czasie mszy świętej abp Jędraszewski skrytykował osoby domagające się zamknięcia kościołów w związku z pandemią koronawirusa
-
Podkreślał, że żądają tego ci, którzy jeszcze do niedawna protestowali na ulicach
Słowa abpa Jędraszewskiego dla sporej części osób będą zaskoczeniem. Wydaje się bowiem, że rozpoczęty dziś w Kościele katolickim okres powinien skupiać się na rozważaniach dotyczących męki, śmierci i zmartwychwstania Jezusa.
Niemniej abp Jędraszewski nie zapomniał podzielić się w czasie homilii wielkoczwartkowej osobistym komentarzem na temat obecnych wydarzeń . Z ambony padły słowa krytyki i oskarżenia o ingerowanie w losy Kościoła przez osoby nieświadome jego pozycji wynikającej z historii.
Kto zdaniem abpa Jędraszewskiego chce zamkniętych kościołów?
Słowa, jakie padły dziś z ust abpa Jędraszewskiego, nie wydają się tezami, które powinny przyciągać największą uwagę w Wielki Czwartek. W czasie homilii hierarcha podzielił się stwierdzeniem, że nie wszyscy mają prawo decydować o życiu wierzących . Nie przedstawiono jednak podobnego stanowiska w momencie, gdy Kościół katolicki narzucił swój światopogląd dotyczący prawa do decydowania o terminacji ciąży .
Obecnie w przestrzeni publicznej toczy się głośna dyskusja na temat tego, czy obostrzenia są w kościołach realnie przestrzegane . Okazuje się, że abp Jędraszewski twierdzi, iż najgłośniej na temat potrzeby zamykania świątyń wypowiadają się osoby, które jeszcze niedawno protestowały masowo na ulicach miast.
- Słyszymy [ ... ] nawoływania do zamykania kościołów. Czynią to ludzie, którzy jeszcze stosunkowo niedawno w czasie tej samej pandemii uważali, że ich miejscem jest ulica . Mówią to ludzie, dla których kościół jest zwykłym budynkiem . Mamy prawo zapytać się: skąd oni są ? Nie znają naszej historii narodu chrześcijańskiego od ponad 1050 lat i nie wiedzą, czym jest Kościół? - grzmiał w czasie homilii abp Jędraszewski.
Czy świeckie państwo to państwo złe?
Ważnym momentem wypowiedzi hierarchy było również odwołanie się do słów Jana Pawła II. Papież w Lubaczowie miał podkreślać, że neutralność światopoglądowa jest słuszna, ale w momencie, gdy państwo pozwala na nieskrępowane i bezpieczne kultywowanie każdej wiary . Abp Jędraszewski przypomniał, że następca św. Piotra podkreślał, iż pozbawione aspektu sacrum życie społeczne oraz państwowe to postulat ateizowania , czyli nieposiadający związku z neutralnością światopoglądową.
Warto zwrócić również uwagę na negatywny stosunek na reakcję niemieckiego kościoła poddającego pod dyskusję decyzję Kongregacji Nauki Wiary związanej z zakazem błogosławieństwa par jednopłciowych . W momencie, gdy niemiecki kościół rozpoczyna rozmowę na ten temat, abp Jędraszewski stwierdza, że takie reakcje są zwyczajnie niezrozumiałe. O tym, jakie postulaty przedstawił biskup Essen, przeczytać można > TUTAJ <.
Obostrzenia w kościoła to wciąż kwestia sporna
Wśród osób, które publicznie mówią o tym, że świątynie należy zamknąć, jest poseł Lewicy Tomasz Trela . Polityk w ubiegłą niedzielę zorganizował nawet konferencję prasową, gdzie pokazał, iż obostrzenia w kościołach to jedynie miejska legenda . Zdaniem polityka nikt nie przestrzega limitu osób na daną powierzchnię świątyni, a wielu wiernych ignoruje obowiązek zakrywania ust oraz nosa.
W przypadku instytucji Kościoła rządzący nie zdecydowali się na podobnie ostre środki jak w stosunku do reszty kraju. Tutaj pojawiły się jedynie apele oraz prośby o rozwagę. To, czy zostaną one wysłuchane, zobaczymy w statystykach dotyczących zachorowań po okresie Wielkanocy.
Artykuły polecane przez redakcję WTV:
Źródło: Onet / Twitter.com @poselTTrela