Minister zdementowała plotki ws. przyszłości 500 plus. Do kogo będą trafiać pieniądze?
Na skutek epidemii pojawiło się bardzo dużo głosów wzywających do zrewidowania kształtu programu 500 plus. Nadchodząca recesja prawdopodobnie bardzo uszczupli finanse publiczne - i to w momencie gdy pieniądze są szczególnie potrzebne na walkę z wirusem.
500 plus bez zmian
Jakimkolwiek cięciom w programie zdecydowanie sprzeciwiła się minister rodziny, pracy i polityki społecznej. - Takich sugestii nawet nie tylko nie przyjmujemy, ale w tym wymiarze - szerokiego wsparcia dla rodzin - program będzie realizowany - mówiła. Wskazywała, że teraz szczególnie istotne jest wsparcie dla rodzin - Dlatego ono jest bardzo ważne dla polskich rodzin i nie zamierzamy z tego świadczenia rezygnować - stwierdziła.
Z całą pewnością na decyzję rządu mają wpływ ostatnie badania opinii publicznej na ten temat. Według sondażu przeprowadzonego na zlecenie Super Expressu tylko 24% respondentów popiera wprowadzenie zmian w programie. Przeciwnych jest aż 56 proc. Badanie zrealizowano w dniach 6-7 kwietnia na próbie 1054 dorosłych Polaków.
Jak komentuje w rozmowie z SE politolog Kazimierz Kik, Polacy uważają, że 500 plus nie może paść ofiarą kryzysu. Zdaniem Kika są inne projekty, z których można zrezygnować np. zakup samolotów F35 – Sprawdza się socjalna polityka rządu PiS, ponieważ nasze społeczeństwo jest nadal w dużej części ubogie i ma podejście socjalistyczne – mówi politolog.