17-latka z Lęborka zginęła w wannie z powodu porażenia prądem. Przyczyną okazał się być telefon komórkowy
Prokuratura Rejonowa w Lęborku zdecydowała się umorzyć śledztwo dotyczące śmierci 17-latki w wannie swojego domu. Nastolatka zmarła w wyniku porażenia prądem. W czasie kąpieli korzystała z telefonu komórkowego.
Śmierć w wannie
Do tragedii doszło w kwietniu w Lęborku. 17-letnia dziewczyna została odnaleziona martwa w swojej łazience w wannie wypełnionej wodą. Po ustaleniach śledczych okazało się, że przyczyną śmierci było porażenie prądem.
Sprawą zajęła się Prokuratura Rejonowa w Lęborku, która wnioskowała o opinię dwóch biegłych: elektryka i elektronika.
Jak się okazało, instalacje elektryczne w domu 17-latki działały w pełni sprawnie, a przyczyną porażenia prądem był telefon komórkowy, z którego korzystała nastolatka podczas kąpieli.
W rozmowie z Radiem Gdańsk Patryk Wegner z Prokuratury Rejonowej w Lęborku poinformował, że urządzenie było podłączone do sieci elektrycznej przez ładowarkę.
Wadliwa ładowarka
Śledczy ustalili, że ładowarka nie była oryginalnym urządzeniem wyprodukowanym przez producenta telefonu.
Pochodziła z innego źródła, a jej konstrukcja nie była odpowiednia do tego, by umożliwić bezpieczne ładowanie urządzenia mobilnego.
Specjaliści badający sprawę wykluczyli, by udział w śmierci 17-latki mogły mieć również osoby trzecie.
Po ustaleniach biegłych i zapoznaniu się z nimi osób badających przyczyny śmierci, Prokuratura Rejonowa w Lęborku zdecydowała się na umorzenie sprawy.
Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.
Artykuły polecane przez redakcję WTV:
Łobez. Policjant uratował dwumiesięczne dziecko, które nie oddychało
Dramatyczne skutki suszy i braku wody na Podkarpaciu. Świnie zaczęły się zagryzać
Źródło: radio Gdańsk, wtv.pl Zdjęcie: islandworks/pixabay.com - zdjęcie ilustracyjne