Zmarła Esther Bejarano, jedna z ostatnich ocalałych z obozu Auschwitz

Zmarła Esther Bejarano, jedna z ostatnich ocalałych z obozu Auschwitz

Anne Frank Education Centre z Frankfurtu poinformowało o śmierci jednej z ostatnich żyjących dotąd ocalałych z obozu Auschwitz, Esther Bejarano.

Przez lata Bejarano podkreślała, że udało jej się przeżyć tylko dzięki temu, że umiała grać na i została przeznaczona do gry w żeńskiej orkiestrze obozowej.

Muzyka towarzyszyła jej później przez całe życie - próbowała swoich sił jako wokalistka. Oprócz tego skutecznie starała się walczyć z rasizmem i antysemityzmem.

Tragiczna historia, która skończyła się dobrze

Esther Löwy urodziła się w 1924 roku w niemieckim Saarlouis. Była córką kantora lokalnej gminy żydowskiej.

Jej rodzice zginęli z rąk nazistowskich żołnierzy, a ona sama została deportowana do obozu w roku 1943. Umiała grać na fortepianie, ale przeznaczono ją do gry w orkiestrze żeńskiej, gdzie szybko musiała opanować akordeon.

Orkiestry grały w momentach przyjazdu pociągów z deportowanymi do obozu. W 2014 roku Bejarano wyznała, że było to dla niej okropne doświadczenie.

- Wiedziałeś, że zostaną zagazowani i jedyne, co możesz zrobić, to zostać tam i grać - mówiła.

Potem udało jej się przeżyć jeszcze dwa kolejne obozy, a także marsz śmierci, czyli pędzenie jeńców przez wiele kilometrów.

Po wojnie mieszkała w Izraelu i w Niemczech. Działała m.in. w Stowarzyszeniu Ofiar Prześladowanych przez Reżim Nazistowski oraz w Międzynarodowym Komitecie Oświęcimskim.

Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres redakcja@wtv.pl. Przyjrzymy się sprawie.

Artykuły polecane przez redakcję WTV:

• Chłopiec wjechał rowerem pod koła ciężarówki. Cudem nie odniósł poważnych obrażeń

• Paraliż na kolei. Skutki nawałnicy widać w całej Polsce

• Kraków odcięty od świata. Potężne korki i zalane ulice. Potworne skutki nawałnicy

źródło: wtv.pl, gazeta.pl zdjęcie główne: Pixabay/_Alicja_ - zdjęcie ilustracyjne