"Wiadomości" TVP nie pohamowały się po dymisji ministra zdrowia. Po programie pojawił się we własnej osobie
Zaledwie dobę po ustąpieniu ze stanowiska wiceministra Janusza Cieszyńskiego, ku zaskoczeniu wielu, podobną decyzję podjął Łukasz Szumowski. Dymisję szefa resortu zdrowia skomentowano, rzecz jasna, w "Wiadomościach". "Jak zaznacza, o jego decyzji przesądziły powody osobiste. Z funkcji miał zrezygnować już na początku tego roku. Pojawienie się pandemii koronawirusa zmieniło te plany, a o dzisiejszej decyzji premier był uprzedzony", usłyszeliśmy.
Materiał był swoistą laurką dla byłego już ministra zdrowia.Jako niewątpliwy sukces Szumowskiego wskazano m.in. dialog nawiązany ze strajkującymi lekarzami rezydentami, którzy domagali się podwyżek. Jak zapewniono, protestujący mieli wskazywać, że po raz pierwszy od 30 lat "czują dobry klimat wokół zmian w systemie zdrowia".
"Wiadomości" TVP: "Dziś Szumowski zakończył swą misję"
Dalej było już tylko milej: więcej pieniędzy na ochronę zdrowia, odbiurokratyzowanie jej i informatyzacja. Reforma systemu kształcenia w zawodach medycznych. Wszystko zasługą rezygnującego właśnie ministra Szumowskiego. I dalej: kluczowy system e-recept, szybkie decyzje wobec epidemii koronawirusa, rozbudowa bazy diagnostycznej, poradzenie sobie z pandemią znacznie lepiej niż rządy Włoch czy Hiszpanii, gdzie ludzie "umierali z powodu braku respiratorów". O aferze związanej z zakupem respiratorów przez Ministerstwo Zdrowia nie usłyszeliśmy ani słowa. Usłyszeliśmy za to zapewnienie o ogromnym zaufaniu społecznym, jakim cieszył się Szumowski. "To wtedy zaczął się bezpardonowy atak na ministra Szumowskiego".
Tu nareszcie wspomniano "nieprawidłowości" związane z zakupem respiratorów i maseczek. "Wiadomości" TVP przekonują, że przeciwnicy polityka nie zważali na toczące się postępowanie, a atak przybrał formę osobistą. Przypomniano słynne plakaty z Szumowskim, które wywieszono na warszawskich przystankach. "Media i politycy opozycji uczynili sobie z pana ministra Szumowskiego worek treningowy wyłącznie z przyczyn politycznych", wskazał Adrian Stankowski, publicysta "Gazety Polskiej Codziennie". Zdaniem TVP rzecz jest o tyle skandaliczna, że to właśnie "profesor Szumowski przeprowadził polską służbę zdrowia przez być może najtrudniejszy w ciągu ostatnich trzech dekad okres".
Jak wskazano, "dziś Szumowski zakończył swą misję", przygotowując Polskę na jesień, w czasie której najprawdopodobniej czeka nas druga fala zachorowań na koronawirusa. "Bardzo wysoko postawił poprzeczkę dla swoich następców", przekazał cytowany Mateusz Morawiecki. Nazwisko jego następcy mamy poznać do końca obecnego tygodnia. Ciekawie przedstawiały się również następujące po wspomnianej laurce materiały, w tym o "polskim leku na koronawirusa" (rzecz jasna, jesteśmy pierwsi na świecie) czy bezpiecznemu powrotowi dzieci do szkół, które odmalowane i odświeżone czekają na uczniów. Szumowskiego zaproszono również do studia, który, wystąpiwszy po głównym wydaniu "Wiadomości", potwierdził stawiane uprzednio tezy w rozmowie z Michałem Adamczykiem.
Źródło: "Wiadomości" TVP
Koniecznie obejrzyj nieziemsko prosty i szybki przepis na przepyszny posiłek!