Różnica jest minimalna. Najnowszy sondaż prezydencki przed ciszą wyborczą
Szczegóły sondażu przeprowadzonego przez pracownię IBRiS na zlecenie "Rzeczpospolitej" przytacza Wirtualna Polska. Z jednego z ostatnich badań przed rozpoczynającą się w sobotę ciszą wyborczą wynika, że niemal na pewno pierwszą turę wygra Andrzej Duda. Z wynikiem 41,1 proc. głosów kandydat Prawa i Sprawiedliwości z pewnością nie zostanie jednak prezydentem 28 czerwca.
Wiadomości z kraju. W wyborach zdecydują emocje
Na drugim miejscu ponownie uplasował się Rafał Trzaskowski, na którego wskazało 26,4 proc. respondentów. Trzecie miejsce na podium zajął Szymon Hołownia. Chęć zagłosowania na niezależnego kandydata wykazało 9,7 proc. ankietowanych.
Badane IBRIS obrazuje jednak niewielkie przetasowanie wśród pozostałych kandydatów. Mocno stracił kandydat Konfederacji Krzysztof Bosak, osiągając 4,6 proc. poparcia. Przed politykiem znaleźli się zarówno Władysław Kosiniak-Kamysz z PSL (5,4 proc. głosów), jak i kandydat Lewicy Robert Biedroń (4,9 proc.). "Rz" podaje, że frekwencja wyniosłaby 61 procent.
Sondaż potwierdza, że w ewentualnej drugiej turze według wszelkiego prawdopodobieństwa czeka nas pojedynek Rafała Trzaskowskiego z Andrzejem Dudą. Różnica między politykami jest jednak doprawdy minimalna. Z badania IBRIS wynika, że ubiegający się o reelekcję prezydent mógłby liczyć na 48,7 proc. Kandydat Platformy Obywatelskiej uzyskał zaś 47,7 proc. głosów respondentów.
Kluczowe będą zatem głosy osób niezdecydowanych. Cytowana przez WP politolog dr hab. Ewa Marciniak z Uniwersytetu Warszawskiego podkreśla, że o wyniku drugiej tury wyborów prezydenckich zadecydują emocje wahających się obywateli. – Nie wiadomo, jakie będą: negatywne czy pozytywne. Te negatywne mobilizują do aktywności, a pozytywne – osłabiają ją – wskazała ekspertka.
Źródło: wp.pl