Rządowe centrum rozsyła pilne SMSy. Każdy je dziś dostanie, lepiej zostać w domach

Polacy masowo otrzymują pilne wiadomości od Rządowego Centrum Bezpieczeństwa

RCB postanowiło po raz kolejny wysłać wiadomości przypominające o zmianach wprowadzanych przez rządzących. W ostatnim czasie SMS-y trafiające do naszych skrzynek odbiorczych dotyczą kolejnych obostrzeń, które Mateusz Morawiecki rozszerza i zaostrza. Wiele osób mogło zgubić się w tym, co i w jakich regionach obecnie obowiązuje. W wiadomości przesłanej przez Rządowe Centrum Bezpieczeństwa Polacy poznają nie tylko konkretne informacje, ale również otrzymują apel.

- Uwaga! Jeśli możesz, zostań w domu. Pomagaj seniorom. Od 24.10 cała Polska w czerwonej strefie epidemicznej #Zostanwdomu - czytamy w rządowej wiadomości. Na końcu komunikatu znajduje się link odnoszący do strony rządowej, gdzie osoby chcące zapoznać się z dokładnymi, oraz co ważne, sprawdzonymi informacjami mogą znaleźć ich wykaz. Od soboty zmieniło się praktycznie wszystko, a wiadomości pojawiające się w skrzynkach odbiorczych telefonów Polaków to sposób na ograniczenie liczby osób, które nie śledzą wiadomości oraz decyzji ogłaszanych przez rządzących, a co za tym idzie nieświadome, że najbliższa rzeczywistość, to tzw. lockdown hybrydowy.

Od soboty 24 października, cała Polska objęta czerwoną strefą. Trzeba przygotować się na spore zmiany

Wprowadzenie czerwonej strefy na terenie całego kraju oraz szereg zmian w działaniu gałęzi gospodarki, będzie miało realny wpływ na dotychczasowy styl życia Polaków. Wiadomości otrzymane dziś od RCB przekierowują do strony, gdzie dowiedzieć możemy się, ze prócz obowiązku zakrywania ust oraz nosa, zawieszona zostaje stacjonarna działalność lokali gastronomicznych, oraz przedłużone zakaz otwierania siłowni czy basenów. Ostatnie wiadomości otrzymywane od rządowego centrum dotyczyły rozszerzenia nakazu zakrywania ust oraz nosa w przestrzeni publicznej na cały kraj, również w obowiązującej ówcześnie żółtej strefie.

Wiadomości wysyłane przez RCB stały się coraz powszechniejsze. Jeszcze rok temu masowe, pilne komunikaty rzadko pojawiały się w skrzynkach odbiorczych Polaków i bardziej skupiały się na lokalnych ostrzeżeniach przed wyjątkowo gwałtowną aurą, czy przewidywanymi powodziami w związku ze stanem rzek. W czasie epidemii to właśnie SMS-y stanowią jedne z lepszych źródeł informowania obywateli o istotnych zmianach, które zachodzą nad wyraz dynamicznie i często trudno nadążyć za potokiem informacyjnym, w którym żyjemy. Dodatkowo przekierowanie na rządową stronę, gdzie prezentowane wiadomości na temat obostrzeń to świetny sposób na zmniejszenie szerzących się fake newsów oraz mieszania obowiązujących, oraz zdjętych nakazów i zakazów wydawanych przez gabinet Mateusza Morawieckiego.

Zdaniem rządzących wprowadzenie tak drastycznych zmian było konieczne

W czasie piątkowej konferencji Mateusz Morawiecki zaskoczył wszystkich ogłaszając szereg nowych obostrzeń, zdecydowanie bardziej dotkliwych niż obowiązujące dotychczas. To właśnie w związku z nagłym i stanowczym ruchem rządzących do naszych skrzynek trafiły wiadomości. Ogłoszona wczoraj decyzja weszła w życie już następnego dnia, czyli dziś - w sobotę 24 października. Wiele osób, które nie były wczoraj w stanie pozostać na bieżąco z wydarzeniami w kraju mogły nie wiedzieć, że w przeciągu mniej niż doby przystosować będzie trzeba się do zupełnie nowych warunków życia, choć jeszcze nie tak drastycznych, jak na wiosnę. Hybdyrdowy lockdown zamyka bowiem m.in. siłownie, baseny, gastronomię stacjonarną, ale pozostawia otwarte sklepy i galerie handlowe oraz kościoły.

Epidemia koronawirusa nie przestaje przyspieszać. Codziennie ogłaszane są kolejne rekordy nowych przypadków zakażeń wirusem SARS-CoV-2. Dziś Ministerstwo Zdrowia podało, że ponownie liczba stwierdzonych pozytywnych wyników testów na koronawirusa wynosi ponad 13 tys. Mateusz Morawieckie oraz Adam Niedzielski wskazują, że musieli podjąć tak drastyczną decyzję ograniczającą działalność wielu miejsc oraz częściowy powrót do nauki zdalnej, aby krzywa zachorowań znów zaczęła się normować. Pozostaje mieć nadzieję, że tym razem uda się ją wreszcie wypłaszczyć.

Źródło: materiały własne