wtv.pl > Polityka > "Jestem przerażony, to skrajny egoizm". Minister zdrowia nie wytrzymał, w sieci rozpętała się afera
Agata Jaroszewska
Agata Jaroszewska 19.03.2022 08:32

"Jestem przerażony, to skrajny egoizm". Minister zdrowia nie wytrzymał, w sieci rozpętała się afera

wtv
WTV.pl

Wczoraj, 17 października, przekazano do wiadomości, że pojawiło się ponad 9 tys. nowych pacjentów zakażonych wirusem SARS-CoV-2. Tego samego dnia minister zdrowia Adam Niedzielski zamieścił w sieci wymowny wpis, gdzie wskazuje, że ilość nowych przypadków to efekt nieodpowiedzialnego zachowania niektórych Polaków. Niestety nie przewidział, że wiele osób znajdzie dowody, iż nie tylko zwykły Kowalski szuka wytrychów w uchwalanym na szybko prawie. Przykład wielokrotnie szedł już bowiem z góry. W komentarzach pod wpisem na Twitterze pojawił się ogrom wiadomości, które raczej nie przypadły ministrowi do gustu.

Nieustannie czekamy na lepsze wiadomości, tych jednak na razie nie widać na horyzoncie

Codziennie publikowane są wiadomości wprost z Ministerstwa Zdrowia, które zawierają istotne dane dotyczące przebiegu epidemii koronawirusa w Polsce. Niestety w ostatnich tygodniach ta znacznie przyspieszyła i rząd zdecydował się na wprowadzenie drastycznych obostrzeń. Działania premiera Matusza Morawieckiego oraz ministra Adama Niedzielskiego nie przypadły do gustu większości Polaków, którzy wskazują w nich skrajny przejaw braku logiki. O ile zwiększenie ilości stref czerwonych oraz rozszerzenie obowiązku zasłaniania usta oraz nosa na cały kraj wydaje się sensowym posunięciem, o tyle wiadomości o obowiązku zamknięcia siłowni czy basenów wywołały oburzenie.

Dodatkowo informacje te miały nie być konsultowane, a właściciele biznesu w branży fitness oraz klienci korzystający z tego sektora, chociażby w celach poprawy zdrowia fizycznego i psychicznego, z dnia na dzień zostali postawieni przed faktem dokonanym. Wiadomości te sprawiły, że wielu Polaków zwyczajnie nie wytrzymało i coraz głośniej mówi o tym, że działania rządu są zwyczajnie absurdalne, gdyż jaki sens jest w zamykaniu miejsc, gdzie nasza odporność się zwiększa, a dbałość o reżim sanitarny jest wysoka, a zostawianiu otwartych kościołów, gdzie często lekceważone są obowiązujące przepisy i uczęszcza do nich najbardziej narażona grupa społeczna. W sobotę Adam Niedzielski opublikował wpis będący odpowiedzią na zapowiedzi o omijaniu tego obostrzenia wydanego przez rządzących. Na reakcje nie musiał zbyt długo czekać. Takiej raczej się jednak nie spodziewał.

Adam Niedzielski informuje, że jest przerażony egoizmem niektórych Polaków

- Jestem przerażony brakiem odpowiedzialności osób prześcigających się w pomysłach na obejście obowiązujących obostrzeń. Nie szkodzicie tylko sobie, ale narażacie na niebezpieczeństwo innych, szczególnie osoby z grup ryzyka. To skrajny egoizm - przekazał do wiadomości Adam Niedzielski i w komentarzach momentalnie wybuchła prawdziwa burza. Internauci wskazywali, że wielokrotnie, chociażby sam premier łamał obowiązujące przepisy, a forma przekazania wiadomości na temat nowych obostrzeń wydaje się formą pokazową, gdyż konferencje poprzedzające faktyczne wprowadzenie przepisów w życie zawierają mało konkretnych wiadomości istotnych dla właścicieli biznesu, a na akty prawne muszą czekać oni do późnych godzin nocnych w przeddzień wprowadzenia nowych rozwiązań na czas epidemii. Do głosu anonimowych Polaków dołączyły osoby ze sfery publicznej.

Posłanka Koalicji Obywatelskiej, Agnieszka Pomaska szybko odpowiedziała na wpis szefa resortu zdrowia i wskazała, że „pan minister strzela tam, gdzie nie powinien. Wprowadziliście taki bałagan, tyle irracjonalnych przepisów, tyle zmian w rozporządzeniu, na kilka godzin przed jego wejściem w życie, że ludzie Wam po prostu nie ufają. A bez zaufania o skuteczną walkę z pandemią dużo trudniej”. To nie jedyny podobny głos w tej sprawie. Głos zabrał również szef portalu brd24.pl, Łukasz Zboralski, który odniósł się do swojej przeprawy z regionalnym sanepidem.

Z całego kraju płyną wiadomości, że to nie obywatele są winni obecnego chaosu

- A potraficie zapanować choćby nad Sanepidem? U nas nie trzeba omijać obostrzeń, skoro o kwarantannie formalnie poinformowano mnie 4 dni przed jej końcem - przekazał w odpowiedzi na wpis ministra Łukasz Zboralski, wskazując, że służby nie do końca radzą sobie z wykonywaniem swoich obowiązków. Przekazanie wiadomości o obowiązku kwarantanny 4 dni przed jej końcem wydaje się skrajnie nieodpowiedzialne, niczego nieświadomy mężczyzna mógł swobodnie przebywać w przestrzeni publicznej i stanowić zagrożenie dla osób znajdujących się w jego otoczeniu. Patryk Wachowiec z Forum Obywatelskiego Rozwoju zdecydował się na nieco bardziej uszczypliwy komentarz i w odpowiedzi napisał jedynie „bardzo celnie, Panie Ministrze” opatrując te słowa zdjęciami Mateusza Morawieckiego w kinie oraz kawiarni bez maseczki.

Źródło: Twitter.com/a_niedzielski

Źródło: Twitter.com/a_niedzielski

Źródło: Twitter.com/a_niedzielski

Źródło: Twitter.com/a_niedzielski

Źródło: Twitter.com/a_niedzielski

Źródło: Gazeta.pl / Twitter.com