Ruszyły kontrole w całej Polsce, nikt się nie wywinie. Aż 5 tys. zł kary
W przypadku stwierdzenia nieprawidłowości w czasie kontroli, Polacy stracić mogą spore pieniądze — takie wiadomości przekazywane są od jakiegoś czasu przez służby w praktycznie każdym mieście. Straż Miejska powoli rozpoczyna swoje kontrole, jednak nie wszędzie wyglądają one tak samo i wiele zależy od tego, gdzie mieszkamy. Niezmienny jednak pozostaje powód interwencji służb i wypisania przez funkcjonariuszy mandatu lub skierowania sprawy do sądu.
Niektórzy mogą nie być zadowoleni z przekazanych wiadomości, ruszają masowe kontrole
Szczeciński ratusz przekazał wiadomości, że tamtejsza straż miejska kontrole rozpoczęła już we wrześniu i po sprawdzeniu 77 domów wypisano jedynie 5 mandatów. W tym przypadku nie zdecydowano się na rozwiązanie sprawy na drodze sądowej, dlatego maksymalny mandat opiewać mógł na kwotę „jedynie” 500 złotych. przypadku, gdy strażnicy stwierdzą poważne uchybienia, mają prawo skierować sprawę przed wymiar sprawiedliwości, gdzie zasądzona grzywna może opiewać na kwotę 5 tys. złotych. Straż Miejska podkreśla, że liść interwencji oraz nakładanych kar rośnie proporcjonalnie do spadku temperatury. Kiedy termometry znajdują się w okolicy 0, Polacy zaczynają wkładać do swoich pieców śmieci oraz rzeczy, które nie powinny zostać spalone, gdyż jest to szkodliwe zarówno dla ludzi mieszkających w otoczeniu, jak i środowiska. Odczyty z dymu unoszącego się znad kominów pozwalają stwierdzić, co trafiło do paleniska. Czasem jednak już samo szczypanie oczu, czy trudności z oddychaniem jasno wskazują, że właściciel pieca nie skorzystał z dozwolonego opału. O tym, czego spodziewać mogą się mieszkańcy północnej Polski w kwestii masowych kontroli, opowiedziała rzeczniczka gdańskiej straży.
Straż Miejska w Gdańsku pracuje według innego systemu
Marta Drzewiecka pełniąca funkcję rzecznika gdańskiej straży miejskiej w rozmowie z WP Finanse zdradziła, że kontrole na terenie podległym funkcjonariuszom nie polegają na samodzielnym patrolowaniu okolicy przez strażników. Przekazała wiadomości, że Straż Miejska reaguje jedynie na otrzymywane zgłoszenia i udaje się z kontrolą w momencie oficjalnej skargi obywatela. W Gdańsku z roku na rok zgłaszanych jest coraz mniej przewinień związanych z nielegalnym spalaniem śmieci w gospodarstwach domowych. Do sierpnia w Gdańsku zgłoszono 89 takich przypadków i w samym tylko wrześniu strażnicy wystawili 8 mandatów, a w październiku już 2. Jaką formę ukarania najczęściej stosuje straż miejska? Przekazano informacji, co do najwyższych zasądzonych kar związanych z paleniem śmieciami w domowych paleniskach.
Najczęściej wypisywane są mandaty, a kierowanie sprawy do sądu to prawdziwa rzadkość
Chociaż kontrole są masowe i w okresie zimowym, to dla strażników codzienność, to one wszyscy Polacy mogą zostać odwiedzeni przez funkcjonariuszy. Według polskiego prawa palenie śmieciami traktowane jest jako wykroczenie, a niewpuszczenie strażnika czy kontrolera do domu w celu sprawdzenia, czy zarzuty są prawdziwe, zostanie uznane za „udaremnianie lub utrudnianie” kontroli. To natomiast jest obarczone karą nawet pozbawienia wolności do 3 lat. W Polsce najczęściej wypisywane są mandaty, które opiewać mogą na kwotę od 20 zł do 500 zł. W 2019 roku jednak pewien mieszkaniec Leszna zapłacił 5 tys. złotych, a więc maksymalną grzywnę. Nie należy palić śmieciami nie ze względu na możliwe pożegnanie się z pieniędzmi, a z faktem, że jest to zwyczajnie szkodliwe dla nas i naszego środowiska. Należy to wreszcie przyjąć do publicznej wiadomości.
Źródło: Finanse WP
