wtv.pl > Polityka > Na granicy z Korei Północnej i Południowej doszło do wymiany ognia. Sprawa jest poważna
Wiktor Ćwikliński
Wiktor Ćwikliński 19.03.2022 08:38

Na granicy z Korei Północnej i Południowej doszło do wymiany ognia. Sprawa jest poważna

wtv
WTV.pl

Na razie nie ma informacji o ofiarach. Według południowokoreańskiego wojska z terytorium KRLD ostrzelano z broni maszynowej południowokoreański posterunek graniczny w strefie demarkacyjnej. Obecni na posterunku żołnierze odpowiedzieli ogniem w kierunku, z którego padły strzały.

Wiadomości o rosnącym napięciu

Sytuacja na półwyspie koreańskim jest napięta od kilkunastu dni z powodu sprzecznych informacji na temat stanu zdrowia północnokoreańskiego dyktatora Kim Dzong Una. W zeszłym tygodniu pojawiła się nawet informacja, że przywódca może nie żyć. Przyczyną śmierci miały być powikłania po operacji serca. Wątpliwości co do kondycji dyktatora narastały od czasu, gdy nie pojawił się na uroczystości rocznicy urodzin swojego dziadka Kim Ir Sena. Jest to jedno z najważniejszych świąt w tym kraju.

Spekulacje zostały przecięte dopiero wczoraj, po opublikowaniu przez Agencję Informacyjną Korei Północnej nagrania z otwarcia fabryki nawozów. Widać na nim Kim Dzong Una w dobrej kondycji. 

Relacje obydwu Korei pozostają bardzo napięte pomimo lekkiego rozprężenia, jakie mogliśmy obserwować w ciągu kilku ostatnich lat. Za milowy w zbliżeniu obu państw uważa się Igrzyska Olimpijskie w Pjongczangu w Korei Płd. w lutym 2018. Od tamtego czasu odbyło się kilka spotkań pomiędzy liderami tych państw. Dyskutowane było nawet formalne zakończenie trwającej od 1950 roku wojny pomiędzy nimi. 

Źródło: KCNA/Polsat News

Powiązane