TVP Info oburzone ośmioma gwiazdkami na miejskim autobusie. Kierowczynie robią swoje i się nie przejmują, przekłamywanie rzeczywistości nadal trwa
W ostatnim czasie TVP Info często trafia pod ogień krytyki ze strony widzów oraz internautów. Nie tylko eksperci zajmujący się monitorowaniem mediów zaczynają zwracać uwagę na stronniczość prezentowanych materiałów oraz często niezbyt profesjonalne podejście do prezentowania Polkom i Polakom najnowszych wiadomości.
Na stronie TVP Info ukazał się artykuł, gdzie autor poświęca sporo uwagi napisowi wyświetlanemu przez jednego z motorniczych we Wrocławiu. Niestety dostało się sporej grupie osób, a stacja udowadnia, że wrocławskie tramwaje autobusy nie powinny angażować się w protesty, a skupić się na dostosowaniu się do rozkładu jazdy.
Wrocławski autobus na celowniku TVP Info
W sieci pojawił się artykuł TVP Info, gdzie autorzy posługujący się inicjałami MK i KF oburzają się w związku z wydarzeniem mającym miejsce we Wrocławiu. W czasie trwania protestów w ramach Strajku Kobiet swoje poparcie dla maszerujących w obronie praw człowieka wyrażało wiele osób oraz organizacji. Zmienianie logo poprzez dodanie do niej czerwonej błyskawicy stało się niemal codziennym widokiem.
Niestety zachowania te nie zyskały uznania po stronie Telewizji Publicznej, która niemal nieustannie występuje w obronie partii rządzącej oraz podejmowanych przez jej członków decyzji. Nie inaczej było i tym razem. Autobus z Wrocławia oraz sam kierowca znaleźli się pod ostrzałem oburzenia TVP Info. Argumenty wydają się momentami niemal zaskakująco absurdalne i często bardziej niż pracę dziennikarską przypominają kłótnię dzieci w przedszkolu, którym brak merytorycznych uwag.
- Największe kontrowersje wzbudziła jednak fotografia z komunikatem wyświetlonym w autobusie linii 121. Na ekranie znalazł się napis: „Kierunek: +++++ +++” – powszechnie znany jako zaszyfrowane hasło „j***ć PiS” - czytamy w artykule opublikowanym na stronie TVP Info, gdzie dziennikarze posiłkują się na wiadomościach zebranych przez Super Express. Niemal natychmiast wrocławskiemu MPK oberwało się za niedotrzymywanie rozkładu jazdy oraz angażowanie się prezesowi wrocławskiej spółki odpowiedzialnej za przewożenie mieszkańców miasta.
Wspieranie kobiet nie spodobało się TVP Info, mocny artykuł uderza we wrocławskie MPK
Prezes MPK Krzysztof Balawejder wskazywany jest przez TVP Info jako osoba pozwalająca na prezentowanie skrajnych stanowisk i namawianie do protestów w okresie epidemii. Podkreślano, że chociaż od razu z motorniczym odpowiedzialnym za samowolną zmianę wyświetlanego komunikatu, to sam prezes nie ma skrupułów do używania kanałów informacyjnych spółki do promowania Strajku Kobiet i publicznego wyrażania wsparcia dla kobiet zatrudnionych w firmie.
Nie przypadło to do gustu TVP Info, któremu mogą być obce takie wartości, jak poszanowanie wolności drugiej osoby, czy wspieranie pracowników bez względu na osobiste poglądy. Artykuł opublikowany na stronie raczej nie wpłynie zbytnio na fakt, iż wrocławskie MPK z dumą wspiera swoje pracowniczki oraz kobiety maszerujące ulicami stolicy województwa dolnośląskiego.
- Choć Balawejder zaznacza, że uważa za „niedopuszczalne” wykorzystywanie komunikacji miejskiej do szerzenia haseł, które mogą̨ obrażać́ innych mieszkańców miasta, to we wpisie zabrakło przeprosin za obraźliwy i wulgarny w swoim przesłaniu komunikat. W reakcji pojawiły się za to gratulacje ze strony... wiceprezydenta Wrocławia z PO Sebastiana Lorenca - grzmią dziennikarze TVP Info oburzeni faktem, iż miejskie przedsiębiorstwo oraz włodarze miast mogą nie zgadzać się ze sposobem, w jaki potraktowane zostały Polki.
Chyba nie ma sensu udawać już, iż TVP Info nie jest telewizją polityczną
Chociaż w zamyśle Telewizja Polska to niezależne medium służące osobom z każdej strony sejmowych ław, to w rzeczywistości od dawna próżno szukać tam obiektywnych treści, nie wspominając o jakiejkolwiek krytyce pod adresem działań rządzących, którzy w materiałach TVP ukazywani są jako osoby nieomylne.
Na sam koniec artykułu poruszającego oburzenie względem rozszyfrowania kodu ośmiu gwiazdek, dziennikarze TVP Info jako niedopuszczalne wskazują fakt udostępnienia przez MPK jednego z transparentów protestujących w ramach Strajku Kobiet. Napis głosił na nim, iż "PiS ma więcej afer niż MPK wykolejeń", co świadczyło jedynie o dystansie oraz świadomości swoich problemów spółki. Sam post został przyjęty przez obserwujących profil na Facebooku dobrze, jednak fakt obrażania partii rządzącej nie spodobał się TVP.
Zdjęcie wyróżniające pochodzi z publicznego profilu Sławomira Janczyńskiego i znaleźć go można na Facebook.com
Źródło: TVP Info