TVP wypuszcza bombę. W filmie o pedofilii pojawiają się celebryci z pierwszych stron gazet
Dokument ma opowiadać m.in. o tragedii 14-letniej Anaid, która w 2014 roku rzuciła się pod pociąg. W przeddzień tragedii nastolatka poinformowała swoją koleżankę, że została zgwałcona. Jak wskazuje "Fakt", nie zdradziła jednak, kim był sprawca. Tamtego popołudnia miała jednak spotkać się z Krystianem W., znanym jako "łowca nastolatek z Pomorza". Mężczyzna od 5 lat odbywa karę więzienia.
Produkcja Latkowskiego skupi się na problemie przemocy seksualnej, prostytucji i pedofilii w jednym z popularnych sopockich lokali. – Stało się to przykrywką do działań pedofilskich, stręczycielskich czy produkcji prostytutek – mówi w opublikowanym przez Telewizję Polskę zwiastunie filmu, odnosząc się do klubu "Zatoka Sztuki".
TVP odpowiada na film Sekielskich
"Tam tak naprawdę bywali wszyscy. Wszyscy się naj***li czy nawąchali czegoś. Wszyscy ze sobą siedzieli", słyszymy w zapowiedzi dokumentu. Na ekranie pojawiają się m.in. Nergal, Andrzej Chyra, Kuba Wojewódzki czy Natalia Siwiec.
Wspomnieni celebryci mieli pojawiać się w klubie, materiał nie wskazuje jednak, by dotyczyły ich zarzuty przemocy seksualnej. Sylwetki gwiazd show-biznesu miały zapewne zobrazować popularność sopockiego lokalu.
"Przemoc seksualna, prostytucja i pedofilia - w lokalu, który miał być wizytówką Sopotu i który odwiedzali celebryci. Mroczne kulisy jego funkcjonowania ujawni Sylwester Latkowski w filmie dokumentalnym »Nic się nie stało«", tak swój dokument zapowiada telewizja publiczna.
Materiał ma być, rzecz jasna, odpowiedzią na film braci Sekielskich ukazujący problem pedofilii w polskim Kościele katolickim. W ciągu dwóch dni "Zabawę w chowanego" obejrzano już ponad 4,5 mln razy.
Źródła: youtube/TVP Info / fakt.pl