Protest w obronie mediów pod siedzibą TVP
O 19:30 pod siedzibą TVP przy placu Powstańców Warszawy rozpoczął się protest w obronie niezależności wolnych mediów
Pod budynkiem prócz protestujących zebrano pokaźnych rozmiarów grupę policjantów
Większość funkcjonariuszy znajdowała się za kordonem metalowych barierek
Dziś próżno szukać relacji na żywo spod siedziby TVP w serwisie informacyjnym TVN, czy na Polsacie. Zamiast tego, relację na żywo znaleźć można było na Facebooku Telewizji Obywatelskiej.
Wieczorem na placu Powstańców Warszawy całkiem tłumnie zebrali się dziennikarze i ludzie chcący walczyć w obronie niezależności mediów. 10 lutego na terenie całego kraju odbył się protest mający pokazać, jak wyglądać ma przyszłość mediów, gdy zacznie ingerować i ograniczać ją władza.
Protest pod siedzibą TVP w Warszawie
To już drugi dziś protest w obronie niezależności mediów w Warszawie, jednak wcześniej to nie pod budynkiem TVP można było spotkać strajkujących ludzi. Ponownie jednak nie zabrakło funkcjonariuszy policji, tym razem otoczonych szczelnym murem z metalowych barierek.
Zapisu z protestu nie można było zobaczyć w TVN, czy Polsacie, jak miało to miejsce m.in. przy okazji kolejnych demonstracji Strajku Kobiet. Tym razem o tym, co działo się pod TVP, dowiedzieć można było się z relacji w mediach społecznościowych.
Bazując na tym, co przekazano na Facebooku Telewizji Obywatelskiej, bez dwóch zdań stwierdzić można, iż nastroje panujące wśród osób związanych z mediami niezależnymi od państwa są bardzo emocjonalne.
Do obecności i wspierania dziennikarek oraz dziennikarzy zachęcał Strajk Kobiet, który jeszcze niedawno sam wyciągnął na ulice prawdziwe tłumy. Na Facebooku w poście z charakterystyczną telewizyjną grafiką mówiącą o braku programu napisano kilka słów zachęcających do pojawienia się pod TVP.
Strajk Kobiet zachęcał do dołączenia się do protestu pod TVP
- Ogólnopolski Strajk Kobiet jednym głosem z polskimi Dziennikarkami i Dziennikarzami. Wobec zamachu polskich władz państwowych na wolność i niezależność mediów, na bezpieczeństwo dziennikarzy – nie zamilkniemy. Wobec prób urabiania mediów publicznych na kształt szeregów służalczych, sprzedajnych propagandystów – będziecie nas słyszeć jeszcze wyraźniej. NIE ograniczaniu prawa do wolności wypowiedzi i informacji. Nie uciszycie nas - przeczytać można na Facebooku Strajku Kobiet.
Sam protest pod siedzibą TVP trwać miał od 19:30 do 20:00. Strajk nie należał do największych w ostatnich dniach, lecz energii oraz chęci wywarcia wpływu na obecną sytuację w kraju nikomu nie można odmówić.
Nie zabrakło popularnego w ostatnim czasie sloganu "TVP łże". W pewnym momencie dało się nawet słyszeć, jak protestujący zaczęli krzyczeć "Kurski chodź na solo", co jest parafrazą dziecięcych odzywek będących wyzwaniem do bójki.
Strajkujący i policjanci pod budynkiem telewizji
Ilość policjantów nie należała do najmniejszych i można pokusić się o stwierdzenie, że śmiało mogła konkurować z ilością protestujących. Pod TVP na placu Powstańców Warszawy rozstawiono długi kordon z metalowych barierek.
Na relacji na żywo Telewizji Obywatelskiej zarejestrowano m.in. wymianę zdań między strajkującym a policjantem. Przedmiotem rozmowy były personalia obu panów. Protestujący wprost się przedstawiał i prosił o podanie danych policjanta, który odpowiadał, że powiedział to już wcześniej i jeśli mężczyzna tego nie dosłyszał — to nie jest to już jego problemem. Zapis z protestu pod TVP obejrzeć można poniżej.
Źródło: Facebook.com
Artykuły polecane przez redakcję WTV:
"Media bez wyboru". Władza organizuje zamach na wolność słowa i wolne media
Kobiety w ciąży powinny się zainteresować. Badania, które mówią o ilości przeciwciał