wtv.pl > Polska > TV Trwam zaskarżone do KRRiT. Powodem materiały pornograficzne
Maria Glinka
Maria Glinka 19.03.2022 09:11

TV Trwam zaskarżone do KRRiT. Powodem materiały pornograficzne

Flickr/Piotr Drabik, https://creativecommons.org/licenses/by/2.0/
Flickr/Piotr Drabik, https://creativecommons.org/licenses/by/2.0/

Do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wpłynęła skarga na TV Trwam. Autorem wniosku jest były członek KRRiT Krzysztof Luft, który zarzuca stacji rozpowszechnianie treści pornograficznych. To nie jedyny kanał, który zdecydował się pokazać wątpliwe zdjęcia z pasa granicznego.

Luft: tego, że katolicka stacja prezesa Rydzyka będzie eksponować sceny zoofilii, to się jednak nie spodziewałem

Krzysztof Luft poinformował za pośrednictwem mediów społecznościowych, że złożył skargę na TV Trwam do KRRiT. Katolicka stacja należy do Fundacji Lux Veritatis, której założycielem jest o. Tadeusz Rydzyk.

Jakie zarzuty stawia stacji były członek KRRiT? Jego zdaniem rozpowszechnianie przez TV Trwam materiałów pornograficznych zagraża rozwojowi osób małoletnich. Wnioskodawca wskazuje m.in. na negatywny wpływ psychiczny i moralny tego typu treści.

Luft tłumaczy, że wątpliwe materiały zostały przedstawione w głównym wydaniu “Informacji dnia” 27 września o godz. 20:00. W trzeciej minucie audycji stacja zaprezentowała pornograficzne sceny zoofilii, ukazujące stosunek płciowy mężczyzny i krowy.

Co więcej, zdjęcie widniało na ekranach przez 15 sekund, co w ocenie Lufta “jest wyjątkowo długim czasem ekspozycji nieruchomego obrazu” w audycjach informacyjnych. Jego zdaniem tego typu zabieg wskazuje na “determinację nadawcy” w “dotarciu z tym bulwersującym obrazem do wszystkich widzów”.

Wnioskodawca podpiera się przepisami prawa. W oficjalnym piśmie, udostępnionym na Facebooku, wskazuje, że działanie stacji jest sprzeczne z art. 18 ust. 4 Ustawy o radiofonii i telewizji. Ten zapis zabrania rozpowszechniania przekazów, które mogą zagrażać “fizycznemu, psychicznemu lub moralnemu rozwojowi małoletnich, w szczególności zawierających treści pornograficzne”.

Luft uważa, że zasłonięcie fragmentów narządów płciowych mężczyzny i krowy nie rozwiązuje problemu. Dodatkowe wątpliwości budzi fakt, że zdjęcie pokazano przed godz. 23:00, czyli w czasie chronionym. Oznacza to, że TV Trwam załamać miała także art. 18 ust. 5 wspomnianej ustawy.

Skandaliczne zdjęcia na konferencji ministrów z niepotwierdzonego źródła

Skąd pochodzi fotografia wykorzystana przez TV Trwam? To jedno ze zdjęć, które w trakcie poniedziałkowej konferencji prasowej zaprezentował minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński. Na ekranie pojawiły się fotografie, które miały rzekomo pochodzić z telefonów komórkowych imigrantów szukających schronienia w Polsce.

W ten sposób władza chciała przedstawić szczegóły sytuacji na granicy z Białorusią i uświadomić społeczeństwo, że niektórzy imigranci mogą być pedofilami, zoofilami lub mogą zajmować się działalnością terrorystyczną.

Nawet jeśli przedstawienie fotografii z mężczyzną i krową przez TV Trwam miało na celu jedynie poinformowanie społeczeństwa o sytuacji przy granicy, to wątpliwości budzi źródło tego materiału. Portal oko.press.pl ustalił bowiem, że kadr przedstawiony przez ministra Kamińskiego wcale nie jest prywatnym zdjęciem imigranta, a jedynie klatką ze starego filmu, nagranego na kasety VHS.

Poza tym wszystko wskazuje na to, że specjaliści źle zidentyfikowali nawet zwierzę. Czytelnicy oko.press.pl uważają, że na fotografii jest klacz.

Jednak TV Trwam to nie jedyna stacja, która pokazała wątpliwe fotografie. Na ten krok zdecydowało się TVP Info, a także serwis tvp.info.pl.

Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.

Artykuły polecane przez redakcję WTV:

Powiązane