wtv.pl > Polska > Dzisiaj tłusty czwartek. Skąd wzięło się to święto?
Anna Dymarczyk
Anna Dymarczyk 19.03.2022 08:24

Dzisiaj tłusty czwartek. Skąd wzięło się to święto?

wtv
WTV.pl
  • Dziś tłusty czwartek - ostatni czwartek przed Środą Popielcową, dzień słodkiego obżarstwa

  • Pączki były popularne już w czasach rzymskich, jadło się je jednak zupełnie inaczej - na słono

  • W polskiej tradycji zagościły w wersji słodkiej i jako przedmiot obżarstwa z racji tzw. Babskiego Combru

  • Do dziś pączki spożywa się w innych kulturach, a w szczególności popularne są wśród Żydów, którzy jedzą je podczas Chanuki

Jak tradycja ta zagościła w Polsce?

Tłusty czwartek pod znakiem pączków

Pączek, jaki jest, każdy widzi. Okrągły, posypany cukrem pudrem, polany lukrem lub inną polewą, z nadzieniem lub pusty w środku, smażony na smalcu, maśle lub oleju w wersji wegańskiej, z różą, z czekoladą, z rabarbarem i dziurką, z nadzieniem w środku i na wierzchu. Uwielbiany w Polsce i za granicą. Objadają się nimi amerykańscy policjanci w filmach, w Polsce zaś jak grzyby po deszczu powstają kolejne pączkarnie. 

Tłusty czwartek stał się w Polsce wielkim świętem pączka. Mimo że jednocześnie jest to dzień jedzenia faworków znanych również pod nazwą chrustu, to pączek pozostaje królem. Skąd w ogóle wzięła się tradycja jego spożywania? By się tego dowiedzieć, musimy cofnąć się w czasie do starożytnego Rzymu

Ich jedzenie związane było m. in. z obchodami nadejścia wiosny - ze względu na nadchodzący dobry czas w zbiorach i przeczekanie trudności związanych z przeżyciem trudnych zimowych miesięcy, zajadano się tłustymi potrawami. Jedną z nich były pączki, jednak nie w formie znanej nam dzisiaj, a... słonej. Za nadzienie służyły wtedy boczek i słonina, a samo danie maczano w sosie rybnym dla smaku. 

Pączki na ziemiach polskich pojawiły się w XVI wieku, jednak w formie innej, niż znamy ją dzisiaj. Przede wszystkim były twardsze - wyrastały bez pomocy drożdży. Receptura zmieniła się na taką, którą znamy, dopiero na przełomie XVII i XVIII wieku. 

Tłusty czwartek był czasem do świętowania - początkiem ostatków - ostatnich dni karnawału. Wielki Post miał zakończyć możliwość swawoli i hulanek, a także obżarstwa, czym więc nie próbować się najadać jak prostymi do zrobienia, a tłustymi i smacznymi pączkami? 

Krakowianie tłumaczą jednak tę tradycję na swój sposób - według nich historia jedzenia pączków w tłusty czwartek związana jest z wydarzeniem zwanym przez nich Babskim albo Tłustym Combrem. Dotyczy ona legendy o burmistrzu Combrze, który miał być nieprzychylny i niesprawiedliwy wobec handlujących w Krakowie kobiet. Kiedy zmarł, wszystkie odetchnęły z ulgą i wyprawiły wielką ucztę, która odbyła się właśnie tego dnia - w ostatni czwartek przed Środą Popielcową. 

Dlaczego tak lubimy pączki?

- Pączki to nie jest najbardziej wartościowy produkt w naszej diecie - zawiera w sobie głównie cukry proste i tłuszcz, które niezbyt dobrze wpływają na nasze zdrowie - mówiła w rozmowie z nami dietetyczka Daria Adaszak z CocoNat Diet we Wrocławiu. 

- Najbardziej przyciągają nas w nich oczywiście słodycz i tłuszcze - bardzo kuszące połączenie, które daje naszym kubkom smakowym ogromną satysfakcję. Ponadto ostatnio dzięki dużemu wyborowi nadzienia możemy do woli przebierać w smakach i rodzajach. Dla każdego coś dobrego - zaznaczyła. 

- Kaloryczność tradycyjnego pączka z lukrem i dżemem wynosi około 300 kalorii. Jeden czy dwa pączki przy zrównoważonej diecie nie są więc niczym złym, należy jednak pamiętać, że większe liczby, jak pięć czy sześć, dostarczają już ponad 1500 kalorii. Jedzenie samych pączków w tłusty czwartek warto też przeplatać innymi posiłkami dla własnego zdrowia - same pączki mogą okazać się niewystarczające dla organizmu - dodała Adaszak. 

Pączki w innych kulturach - niekoniecznie w tłusty czwartek

Pączki są niezwykle popularne również w innych kulturach - w kulturze anglosaskiej niezwykle popularne są tzw. donuty, czyli pączki z dziurką. Najpierw jednak trafiły tam przywiezione przez holenderskich imigrantów tradycyjne wersje nadziewane konfiturami jabłkowymi i śliwkowymi. 

Za to na pomysł pierwszych słodkich pączków wpadli Arabowie - ciasto drożdżowe, które najpierw poddawali obróbce cieplnej, polewali potem miodem. 

W XV wieku pączki stały się bardzo popularne w państwach niemieckich. Faszerowano je tam grzybami i mięsem. Według legendy to również z kręgu germańskiego pochodzi najbardziej znany nam dziś kształt - jeden z berlińskich cukierników nie mógł sam brać udziału w wojnie, za to chętnie gotował dla żołnierzy. Specjalnie dla nich miał formować ciasto na wzór kul armatnich, żeby dodać jedzeniu militarnego zacięcia. 

Oprócz Polaków jeszcze jedna z kultur niezwykle umiłowała sobie tradycyjne pączki. Co roku tysiące tego typu słodyczy trafia na stołu wyznawców judaizmu. Żydzi w ten sposób celebrują jedno z najważniejszych i trwających osiem dni świąt, czyli Chanukę

- Tradycja spożywania pączków podczas Chanuki jest związana z szerszym obyczajem, aby podczas tego święta spożywać potrawy na bazie oliwy lub oleju. A to w związku z historią o genezie tego święta, opowieścią o cudzie chanukowym, gdzie oliwa (czy olej) odgrywa kluczową rolę - tłumaczył Piotr Kowalik z Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN. 

- Stąd kuchnia chanukowa jest na tłusto. Najbardziej popularne w tradycji aszkenazyjskiej są placki ziemniaczane zwane latkes. Pączki to bardziej współczesny obyczaj, oprócz tego oczywiście spożywane są inne rzeczy pieczone lub smażone, na lub w oliwie/oleju, jak np. faworki - opowiadał. 

W tłusty czwartek zajadajmy się więc pączkami, ale w rozsądnych ilościach, ciesząc się przy tym wspólnym dziedzictwem wywodzącym się jeszcze z czasów starożytnych. Warto jednak powstrzymać się przed mieszaniem naszych słodkich, tradycyjnych pączków z sosem rybnym - mieszanie tych osobliwych smaków w ramach nawiązywania do tradycji mogłoby się źle skończyć dla naszych żołądków.

źródło: [wp.pl][national-geographic.pl][wtv.pl]

Artykuły polecane przez redakcję WTV:

undefined

Powiązane