Film Agnieszki Holland ma szansę na Oscara. "Szarlatan" na short liście
Film Agnieszki Holland znalazł się na tzw. oscarowej short-liście
Oznacza to, że "Szarlatan" wciąż ma szansę na nominację do Oscara
O tym, czy obraz powalczy o statuetkę przekonamy się 15 marca
Największym zagrożeniem dla Agnieszki Holland może być tegoroczny faworyt w kategorii, Thomas Vinterberg.
Agnieszka Holland wciąż z szansą!
Dziś ogłoszono tzw. short-listę w 9 kategoriach przyznawania nagród Amerykańskiej Akademii Filmowej. Chodzi o skrócony (zawierający już tylko 15 propozycji) spis dzieł, na które głosować będą członkowie Akademii.
Swoje propozycje oscarowe do kategorii złożyły w ubiegłym roku aż 93 kraje, z czego 78 już pożegnało się z szansą na statuetkę. Wśród nich znalazł się też niestety reprezentujący Polskę film "Śniegu już nigdy nie będzie", w reżyserii Małgorzaty Szumowskiej ("Body/Ciało", "Sponsoring").
To jednak nie koniec naszych narodowych szans na Oscara w tym roku. Czechy wciąż są w grze, a reprezentuje je jedna z najwybitniejszych polskich reżyserek Agnieszka Holland ze swoim najnowszym filmem "Szarlatan".
Dzieło opowiada historię Jana Mikolaska, uzdrowiciela o niezwykłych zdolnościach, któremu przychodzi żyć w komunistycznej Czechosłowacji lat 50. W głównej roli podziwiać można wybitnego czeskiego aktora Ivana Trojana, znanego z "Opowieści o zwyczajnym szaleństwie" Petra Zelenki.
"Szarlatan" coraz bliżej nominacji
Wśród konkurentów "Szarlatana" znalazło się 14 wyjątkowo cenionych pozycji z całego świata: "The Mole Agent" z Chile, francuskie "Two of Us", gwatemalska "La Llorona", "Better Days" z Hong Kongu, irańskie "Sun Children", "Night of the Kings" z Wybrzeża Kości Słoniowej, meksykańskie "I'm No Longer Here", norweska "Nadzieja", rumuński "Kolektyw", rosyjscy "Drodzy towarzysze", tajwański "A Sun", czy tunezyjski "The Man Who Sold His Skin".
Największym zagrożeniem w przypadku, gdy film Agnieszki Holland otrzyma nominację, będzie dla niego jednak duńskie "Na rauszu" w reżyserii Thomasa Vinterberga, autora wybitnego i nominowanego już wcześniej do Oscara "Polowania".
Główną rolę w dziele Vinterberga gra Mads Mikkelsen, który zrobił też swoją drogą ogromną karierę w Hollywood - wystąpił m.in. w filmach Disneya takich jak "Doktor Strange", czy "Łotr jeden", jak i również w serii o Jamesie Bondzie ("Casino Royale"). Wkrótce zastąpić ma też Johnnego Deppa w roli Gellerta Grindelwalda w filmowym uniwersum opartym na powieściach J.K. Rowling.
Nominacja dla "Szarlatana" byłaby już trzecią w karierze Agnieszki Holland. Wcześniej reprezentowała już RFN ("Gorzkie żniwa") oraz Polskę ("W ciemności") w kategorii najlepszego filmu obcojęzycznego. Uwzględniona została również w 1991 r. jako scenarzystka "Europa Europa". Przegrała wówczas z Tedem Tallym, który otrzymał statuetkę za "Milczenie owiec".
O tym, czy "Szarlatan" otrzyma ostatecznie nominację przekonamy się 15 marca. Gala wręczenia Oscarów odbędzie się w tym roku dopiero 25 kwietnia, ale już teraz AAF zapowiada, że termin ten może ulec zmianie.
Źródło: rp.pl, filmweb.pl
Artykuły polecane przez redakcję WTV:
Postępowanie ws. "nielegalnej" aborcji. Prokuratura Krajowa wydała stanowisko
Konferencja Zbigniewa Ziobry. Odpowiedział na blokadę IPN na Facebooku
Religia na maturze. Minister edukacji nie widzi przeciwwskazań