wtv.pl > Gwiazdy > Bezwzględnie wykorzystywał malutkie dzieci. Był bohaterem religijnego serialu, wcielał się w postać pastora
Agata Jaroszewska
Agata Jaroszewska 19.03.2022 08:28

Bezwzględnie wykorzystywał malutkie dzieci. Był bohaterem religijnego serialu, wcielał się w postać pastora

wtv
WTV.pl
  • W październiku 2014 roku światło dzienne ujrzały nagrania Stephena Collinsa z gabinetu psychologicznego

  • Aktor hitowego serialu "Siódme niebo" wcielający się w pastora przyznał się do molestowania dzieci w przeszłości

  • W czasie wywiadu wyemitowanego na antenie ABC News zaprzeczył jednak, że czuje pociąg seksualny do nieletnich

Kiedy na jaw wyszło, że Stephen Collins znany głównie z hitowego serialu "Siódme niebo" miał molestować dzieci i obnażać się przed nimi wszyscy byli w szoku. Sympatyczny aktor przez lata ukrywał swoje niezdrowe i niebezpieczne skłonności.

Poszkodowane przez niego dzieci opowiedziały o krzywdzie wyrządzonej na przestrzeni lat przez gwiazdę "Siódmego nieba" poruszającego tematy religijne oraz społeczne. Ciekawa jest sama linia obrony przyjęta przez Stephena Collinsa, który mimo potwierdzenia molestowania nieletnich zaprzeczał w wywiadzie, że pociągają go dzieci.

Serial "Siódme niebo" bił rekordy popularności, nikt nie wiedział o strasznej tajemnicy głównego aktora

Zgodnie z informacjami na filmowym serwisie Filmweb.pl, serial "Siódme niebo" emitowany był przez 11 lat - od 1996 do 2007 roku. Przez ten okres zebrał niezliczoną ilość fanów na całym świecie, w tym w Polsce. Wielokrotnie pojawiał się na ekranach, w tym na kanale TVP ABC.

Widzowie śledziły losy rodziny Camdemów, którzy żyli na amerykańskich przedmieściach. Stephen Collins wcielał się w jedną z głównych ról. Grał pastora i głowę rodziny, wychowującego wspólnie z żoną siedmioro dzieci. Niestety nikt nie wiedział, że mający nieustanny kontakt z dziećmi aktor ma skłonności pedofilskie.

Portal TMZ ujawnił taśmy z gabinetu psychologa nagrane w 2012 roku, gdzie gwiazda serialu "Siódme niebo" przyznaje się do molestowania dzieci. Wyznanie pojawiło się w czasie terapii małżeńskiej, a w gabinecie obecna była również jego żona, z którą przebywał w separacji.

Afera pedofilska wybuchła pod koniec 2014 roku, a sam Stephen Collins szybko udzielił wywiadu na wyłączność Yahoo Global Anchor prowadzonego przez Katie Couric i wyemitowanego na antenie ABC News. Potwierdził i jednocześnie zaprzeczył szeregowi oburzających opinię publiczną tez. Pojawiły się również zeznania osób wykorzystywanych w przeszłości przez aktora religijno-obyczajowego serialu.

Po potwierdzeniu molestowania trzech dziewczynek zaprzeczył odczuwaniu pociągu względem dzieci

- Absolutnie nie pociągają mnie dzieci, ani fizycznie, ani seksualnie - mówił aktor w czasie wywiadu mającego oczyścić go z zarzutów. Jednocześnie podawał, że to sama jego żona Faye Grant nagrała jego wypowiedź. Po tym, jak przyznał się do swojej przeszłości, miała zabrać go na korytarz i powiedzieć, że jeśli nie podpisze ugody rozwodowej, to nagranie trafi do mediów.

W dostępnym na stronie ABC materiale opisującym rozmowę gwiazdy "Siódmego nieba" Stephena Collinsa dowiedzieć się można, że w 1973 roku miał dwa razy "narazić się na kontakt z młodą kobietą". Należy tutaj zaznaczyć, że w 1973 roku aktor miał 25 lat, a owa "młoda kobieta" była zaledwie 10-letnią dziewczynką.

10-latka miała przyjść do jego domu, aby spędzić czas z nim i jego pierwszą żoną. Gdy ukochana Stephena Collinsa poszła spać, pozostała dwójka nadal oglądała telewizję. Wtedy miało dojść do czegoś, co nie powinno mieć miejsca.

- [...] wziąłem ją za rękę i poruszyłem w taki sposób, że dotykała mnie niewłaściwie. Wiedziałem, że stało się coś nie do pomyślenia złego, czego nie mogłem cofnąć. [...] myślę, że oboje po prostu siedzieliśmy. Naprawdę nie poruszyliśmy jednego mięśnia. [...] po około - pamiętam, że trwało około 45 sekund, wziąłem ją za rękę i cofnąłem. [...] Odczekałem kilka minut, ponieważ po prostu nie wiedziałem, co zrobić lub powiedzieć. A potem wstałem i wyszedłem z pokoju - mówił w rozmowie z dziennikarzem aktor wcielający się w pastora w "Siódmym niebie".

Głos zabrały również ofiary Stephena Collinsa

April Price postanowiła w 2015 roku, mając 44 lata, opowiedzieć o swoich kontaktach ze Stephenem Collinsem. Wszystko rozpoczęło się, kiedy miała 13 lat i była podekscytowana, że spotyka prawdziwą gwiazdę.

- Pojechałam do cioci na wakacje i szybko odkryłam, że Collins był jej sąsiadem. [...] on wtedy był prawdziwą gwiazdą, oglądałam każdy program z jego udziałem. Poprosiłam go o autograf, był bardzo miły i powiedział, że znajdzie dla mnie jakieś swoje zdjęcie - rozpoczęła swoją wypowiedź cytowana przez Fakt April Price. Okazało się, że jako dziewczynka widziała, jak aktor świadomy, że może ją widzieć, spacerował po ogrodzie nagi.

Kiedy poprosiła go o pomoc w podłączeniu komputera, nie wiedziała, że Stephen Collins wykorzysta ten moment do spełnienia jednej ze swoich skrzywionych fantazji. Trudno tutaj mówić o pomyłce, czy nieświadomości swoich czynów. Po wejściu do domu ciotki April spytał, czy może czuć się swobodnie, po czym chwilę po otrzymaniu odpowiedzi twierdzącej zaczął chodzić przy dziewczynce nagi.

- [...] nagle zobaczyłam, że Collins wrócił kompletnie nagi. Jego penis wisiał na wierzchu, ale on nawet tego nie skomentował, traktował to jako coś naturalnego. Starałam zachowywać się normalnie, ale miałam 13 lat i nawet nigdy wcześniej się nie całowałam. Nagle zobaczyłam jego genitalia przed moimi oczami... - mówiła w rozmowie z dziennikarzami kobieta. Skandal ten załamał karierę aktora i szybko zrywano z nim kolejne współprace. 

Zdjęcie wyróżniające o kadr z serialu "Siódme niebo", całość materiału dostępna jest pod adresem YouTube.com/piotrrozowski

Źródło: ABC News / Fakt / Eska / Filmweb

Tagi: Facebook
Powiązane