wtv.pl > Polityka > Rząd wprowadza kolejne podatki po cichu. Złamali regułę, która obowiązuje od ćwierć wieku
Konrad Wrzesiński
Konrad Wrzesiński 19.03.2022 08:40

Rząd wprowadza kolejne podatki po cichu. Złamali regułę, która obowiązuje od ćwierć wieku

wtv
WTV.pl

Mimo że reguła mówiąca o niewprowadzaniu niekorzystnych zmian w podatku dochodowym w trakcie roku obowiązuje od blisko 25 lat, Ministerstwo Finansów planuje od niej odstąpić.

Od 1 kwietnia 2020 roku w życie mają bowiem wejść niekorzystne dla firm zmiany w opodatkowaniu struktur hybrydowych. Projekt nie znajduje się jedynie w sferze fantazji – trafił już do pierwszego czytania w Sejmie.

Portal dziennik.pl wskazuje, że wprowadzane przez fiskus zmiany mają związek z unijną dyrektywą ATAD II. Polski rząd od dwóch i pół roku nie wdrożył zmian w podatku dochodowym od firm (CIT), mimo że według dyrektyw Unii miał na to czas do końca ubiegłego roku. W sprawie interweniowała już Komisja Europejska.

Rząd: "Zakazy i nakazy nie mają charakteru bewzględnego"

Wprowadzenie wspominanych zmian od kwietnia oznacza złamanie obowiązującej blisko ćwierć wieku zasady, według której wprowadzanie w trakcie roku niekorzystnych zmian w podatku dochodowym jest niedozwolone. Dziennik.pl przypomina, że jako pierwszy orzekł o tym Trybunał Konstytucyjny już w 1995 r., co potwierdzał w kolejnych wyrokach.

Jak projekt nowelizacji tłumaczą przedstawiciele rządu? Ich zdaniem "zakazy i nakazy wywodzone z zasad demokratycznego państwa prawnego (art. 2 konstytucji) nie mają charakteru bezwzględnego”. Ministerstwo Finansów przekonuje, że można od nich odstąpić w przypadkach, gdy za takim rozwiązaniem przemawia interes publiczny.

– Nie można nagannej opieszałości ustawodawczej uzasadniać szczytnym celem walki z nadużyciami podatkowymi – stwierdza w rozmowie z portalem dziennik.pl doradca podatkowy Lesław Mazur. Jednocześnie przypomina, że od przekazania dyrektyw przez Unię Europejską minęło już dwa i pół roku i każde z państw członkowskich miało świadomość konieczności wprowadzenia zmian. W jego opinii koszty pośpiechu Ministerstwa Finansów poniosą wszyscy podatnicy.

"Gazeta Prawna" wskazuje, że problem nie dotyczy jedynie Polski. Koniecznych zmian nie wprowadziły również Cypr, Niemcy, Grecja, Łotwa, Rumunia oraz Hiszpania.

Tagi: Rząd
Powiązane