Rokita komentuje model rządzenia Tuska: To koniec “demokratyzacji” największej partii opozycyjnej
Donald Tusk mierzy się z nieustanną krytyką ze strony przeciwników politycznych i stacji TVP. Tym razem do grona komentatorów dołączył jeden z pierwszych liderów Platformy Obywatelskiej - Jan Maria Rokita. Polityk porównał Donalda Tuska do “rekina” i stwierdził, że nastąpił koniec “demokratyzacji” w PO.
Rokita: to Donald Tusk, a nie Jarosław Kaczyński jest “wodzem”
Donald Tusk poruszył opinię publiczną swoim powrotem do krajowej polityki po siedmiu latach nieobecności. Były premier na stałe zagościł w “Wiadomościach” TVP, a jego poczynania są często komentowane przez polityków.
Tym razem na ocenę jego aktywności zdobył się Jan Maria Rokita, który w latach 2001-2003 i 2005-2006 był wiceprzewodniczącym Platformy Obywatelskiej. W wywiadzie dla magazynu “Czarno na białym” TVN24 zdradził, jak jego zdaniem będzie kształtowała się polska scena polityczna, po tym jak wkroczył na nią Donald Tusk.
W ocenie polityka Donald Tusk wrócił do kraju z dwóch powodów. Po pierwsze, nie miał już większych możliwości rozwoju na arenie europejskiej. Po drugie, jedna z jego największych sojuszniczek - Angela Merkel, już niebawem pożegna się ze stanowiskiem kanclerza Niemiec.
Jan Maria Rokita zwrócił jednak uwagę, że bagatelizowanie regionu Europy Środkowo-Wschodniej jest korzystne z punktu widzenia Donalda Tuska. Jego zdaniem są to dogodne warunki, aby pokonać odwiecznego rywala - Jarosława Kaczyńskiego.
Jednak Jan Maria Rokita uważa, że to właśnie Donald Tusk, a nie Jarosław Kaczyński, prowadzi partię w oparciu o model wodzowski. - Tusk jest najbardziej autorytarną osobowością polskiej polityki po 1989 roku - ocenił.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:
Co więcej, stwierdził, że Jarosław Kaczyński wypada na tle Donalda Tuska jako wyjątkowo “miękki” polityk. Można to dostrzec, przyglądając się relacjom jakie panują w ugrupowaniach. - Kaczyński kocha swoją partię i jej działaczy i jest gotów iść dla nich na ustępstwa - przyznał.
Rokita: koniec demokratyzacji, początek autorytaryzmu w PO
Były działacz zwrócił uwagę, że w chwili, gdy Donald Tusk przeszedł do polityki europejskiej w PO rozpoczął się proces demokratyzacji. Natomiast jego powrót oznacza koniec wewnętrznej debaty w ramach ugrupowania. Mimo tego uważa, że jego obecność przyniesie PO korzyści.
- Generalnie z rekinami na plaży się nie wygrywa - stwierdził Jan Maria Rokita, odnosząc się do sposobu zarządzania partią, który prezentuje Donald Tusk.
Jan Maria Rokita zdradził w rozmowie z TVN24, że Donald Tusk “nie znosi” programów politycznych. Lider PO uważa je za zagrożenie dla popularności partii. - Program jest za czymś, a jeśli coś jest za czymś, to natychmiast znajdują się jacyś tego przeciwnicy, więc lepiej nie robić nic - przyznał polityk.
Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres redakcja@wtv.pl. Przyjrzymy się sprawie.
Artykuły polecane przez redakcję WTV
-
Przemysław Czarnek wydał rozporządzenie ws. planów nauczania
-
Donald Tusk komentuje sprawę uchodźców. "Granice muszą być szczelne"
Źródło: WP.pl, WTV.pl