Robert Makłowicz stracił pracę w TVN. Wiemy, jakie są jego dalsze plany
Robert Makłowicz to znany smakosz i fan kulinariów. Wbrew opinii ogółu, nie jest kucharzem.
Polski dziennikarz i krytyk kulinarny po raz kolejny stracił pracę, tym razem w TVN.
Robert Makłowicz opowiada o planach na przyszłość
DZISIAJ GRZEJE: 1. Za niepozorny SMS zapłacisz majątek. Uwaga na naciągaczy
2. Zwrócił mu uwagę, w odwecie pokiereszował twarz. Policja szuka młodego człowieka z autobusu 186
W rozmowie z Plotkiem, Makłowicz opowiedział o zakończeniu współpracy ze słynna stacją TVN Dicovery Polska. Nie podpisze kolejnej umowy o współpracę.
- Tak, to prawda. TVN Discovery nic nie chciało ode mnie więcej poza tym, co dla nich zrobiłem. Skończyła mi się umowa - powiedział Robert Makłowicz w rozmowie z Plotek.pl.
Krytyk kulinarny od 2017 roku był prowadzącym ,,Makowicz w drodze" na kanale Food Network. Zanim jednak trafił do TVN, 20 lat był związany z TVP, gdzie miał dwa programy "Podróże kulinarne Roberta Makłowicza" i "Makłowicz w podróży". Po jego odejściu w mediach i sieci rozpętała się burza.
- Na razie żadna telewizja się ze mną nie kontaktowała. Ja też z nikim się nie kontaktowałem i nie myślałem o tym. Planuję na pewno serię programów youtube'owych. To jest dość zaawansowany projekt, czekam tylko, aż się trochę ociepli. Może przestanie szaleć koronawirus i nie trzeba będzie stać na granicy. Teraz, nawet kiedy się przekracza granicę austriacko-włoską samochodem, czy jakąkolwiek inną, to godzinami się stoi. Myślę, że mój kanał na YouTube wystartuje przed wakacjami - mówił podróżnik.
Makłowicz ma dość specyficzne podejście do TVP. Po zerwaniu kontraktu ze strony telewizji miał problem z wyegzekwowaniem wynagrodzenia.
- Nie opublikuje odcinka, są one własnością Telewizji Polskiej, a jedynie przepis. TVP zerwało ze mną umowę. Z pięciu odcinków z Filipin wyemitowano tylko jeden, a potem umowa została zerwana. Summa summarum telewizja zapłaciła za te odcinki, bo to było przedmiotem sporu, ale w końcu zapłaciła. Z mocy prawa to jest jest jej własność. A to dlaczego tych odcinków nie emituje, to już nie jest pytanie do mnie - opowiadał na łamach Plotka.
ZOBACZ TAKŻE:
- Nie żyje legenda wśród polskich trenerów. Przegrał ze straszną chorobą, smutne informacje
- Małżeństwo może zyskać nawet 106 tysięcy. Wystarczy tylko w sprytny sposób wypełnić deklarację
- Okrzyknięto go „ulicznym weterynarzem”. Uratował ponad 400 zwierząt, nie chciał pieniędzy
- ZUS poniżył chorego na raka. "Kazała mu czytać kartkę na drzwiach"
- Radio Maryja promuje oburzające tezy na temat księży wykorzystujących dzieci. "Trzeba powiedzieć dość"
- Polak prowadził relację z włoskiej izolatki. Zwykła poczekalnia i robaki [FILM]