Pożar domku letniskowego pod Olsztynem. Nie żyją dwie starsze kobiety

Pożar w domku letniskowym pod Olsztynem. Dwie kobiety nie żyją

2 czerwca, około godziny 1 w nocy, dyżurny z Olsztyna odebrał telefon wzywający do pożaru w miejscowości Miodówko niedaleko stolicy województwa.

Na miejsce od razu pojechały patrole policji i zastępy straży pożarnej mające ugasić pożar. Sytuacja na miejscu była bardzo trudna - ogień zajął nie tylo domek letniskowy, ale również sąsiednie budynki.

Do tego całkowicie spłonął stojący nieopodal samochód. Strażacy starali się jak najszybciej powstrzymać rozprzestrzenianie ognia.

W domku letniskowym przebywali mężczyzna i dwie starsze kobiety. Kiedy tylko domek zaczął płonąć, mężczyzna wybiegł z niego i próbował ugasić go wężem ogrodowym.

Dwie kobiety nie miały jednak szcześcia - 66- i 70-latka utknęły w domku i nie wyszły z niego na czas. Obie zginęły.

Sprawę zbada prokuratura

Sprawą domku zajmie się teraz prokuratura i wyjaśni okoliczności zdarzenia.

Powołano w tym celu również biegłych w zakresie pożarnictwa, którzy mają wskazać na przyczyny pożaru.

Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres redakcja@wtv.pl. Przyjrzymy się sprawie.

Artykuły polecane przez redakcję WTV:

• Śmierć 17-letniego Oskara. Rodzice nie wierzą w samobójstwo

• Rzecznik Praw Dziecka w koszulce kampanii antyaborcyjnej opowiadał o wynikach swojej rocznej pracy

• Sejm przyjął ustawę o "emeryturach" dla psów i koni służbowych

źródło: wtv.pl zdjęcie główne: olsztyn.policja.gov.pl