"Dziennikarze niemieckiego szma***wca". Politykowi PiS nagle puściły nerwy, bez opamiętania obrażał przedstawicieli mediów
Przypomnijmy, że dziennikarze "Faktu" w najnowszym wydaniu swojej gazety ujawnili akta sądowe przestępcy, który został ułaskawiony przez Andrzeja Dudę. Wyjaśnijmy, że na prośbę ofiary prezydent Polski unieważnił zakaz zbliżania się, jaki został nałożony na ojca, który wykorzystywał swoje nieletnie dziecko. Decyzja ta została podjęta przez wzgląd na wspólne miejsce zamieszkania rodziny, pozytywną opinię Prokuratury Krajowej oraz biegłych. Joachim Brudziński przerwał milczenie w tej sprawie.
Polityk PiS, Joachim Brudziński: "Dziennikarze niemieckiego Szma***wca"
Przedstawicielowi Zjednoczonej Prawicy nie spodobał się nagłówek, jaki został opublikowany w najnowszym wydaniu "Faktu". "Trzymał córkę, bił po twarzy i wkładał jej rękę w krocże". Tytuł wprowadzający do ujawnionych akt sądowych ułaskawionego przestępcy wywołał ogromną złość u Joachima Brudzińskiego. Za pośrednictwem Twittera wyraził swoją skandaliczną opinię w sprawie kontrowersyjnego artykułu.
"Dziennikarze niemieckiego szmatławca, ohydnie manipulują, wiedzą bardzo dobrze,że Prezydent nie ułaskawił tego człowieka za czyn pedofilski, osoba ta odbyła PEŁNĄ karę za popełnione(ohydne) przestępstwo. Prezydent pochylił się nad prośbą OFIARY, która wybaczyła swojemu Ojcu" - czytamy we wpisie Joachima Brudzińskiego na Twitterze. Nie jest to jedyny komentarz polityka PiS w tej sprawie
"Okładka jutrzejszego Faktu i zestawienie zdjęcia Prezydenta RP z cytatem z wyroku skazującym pedofila, jest najlepszym dowodem na to, że mówienie o szmatławym dziennikarstwie i rynsztoku w wydaniu tego brukowca jest jak najbardziej uprawnione" - czytamy w kolejnym poście umieszczonym przez Brudzińskiego na Twitterze.
Krytykę pod adresem "Faktu" wygłaszała też była premier, Beata Szydło. Zdaniem przedstawicielki Prawa i Sprawiedliwości publikacja reporterów jest manipulacją oraz kłamstwem. - Jestem zbulwersowana. Podła, ohydna manipulacja, która powinna być potępiona przez polityków i środowisko dziennikarskie - grzmiała eurodeputowana na antenie Polskiego Radia.
Źródło: [Twitter/Joachim Brudziński/Polskie Radio]