Polacy jeździli po parku krajobrazowym na skuterach. Zostali zatrzymani przez słowacką policję
Dwóch Polaków zostało zatrzymanych podczas łamania prawa w jednym ze słowackich parków krajobrazowych
Mężczyźni poruszali się na skuterach śnieżnych na terenach chronionych
Sprawcom grozi permanentna utrata pojazdów
Polakom mogą zostać odebrane pojazdy, na których poruszali się po parku krajobrazowym.
Polacy w tarapatach
Park Krajobrazowy Orawa Górna powstał w 1979 r. Położony na północy Słowacji, u stóp Babiej Góry, każdego roku przyciąga turystów spragnionych widoku rozciągających się lasów, śpiewu niezwykle rzadkich ptaków, czy też relaksu nad tzw. Orawskim morzem, zalewem znajdującym się na terenie parku.
To właśnie spokój tej majestatycznej krainy, pokrytej w ostatnim czasie śniegiem, zaburzyło dwóch Polaków, którzy postanowili wybrać się na "zwiedzanie" tego urokliwego miejsca.
Problemem okazał się jednak środek transportu, który wybrali do przemieszczania się po parku. Pracowników Parku Krajobrazowego Orawa Górna zaniepokoił głośny ryk silników, którego nie słyszy się na co dzień w tamtym miejscu.
Okazało się, że Polacy do przemieszczania się po leśnych ścieżkach wybrali... skutery śnieżne.
Zatrzymanie dwóch mężczyzn
Do pomocy w zatrzymaniu sprawców zamieszania pracownicy Parku Krajobrazowego Orawa Górna wezwali policję oraz ratowników z Horske Slużby.
Wspólnymi siłami udało się powstrzymać ich przed skandaliczną, choć nieświadomą najprawdopodobniej, ingerencją w funkcjonowanie obszaru leśnego.
Zatrzymani to dwaj mężczyźni w wieku 40 i 46 lat.
Skutery śnieżne należące do Polaków zostały zabezpieczone. Osobom, które bezprawnie poruszały się na nich po terenie chronionym grozi całkowita utrata pojazdów.
(Zdjęcie wyróżniające pochodzi ze strony na Facebooku policji z Żyliny - facebook.com/KRPZZA)
Artykuły polecane przez redakcję WTV:
Trwały modlitwy za ofiary pedofilii. Abp Dzięga: Nikt nie jest bez grzechu
Dlaczego ludzie boją się osób nieheteronormatywnych? Staszewski: TVP i TVN zrobiły swoje
