Pies jako szczeniak został zaatakowany i okaleczony przez własną matkę. Teraz znalazł kochający dom
Pies jako szczeniak został brutalnie skrzywdzony przez własną matkę. Znalazł kochający dom
Brodie nie miał łatwego dzieciństwa. Jego matka zaatakowała go i brutalnie okaleczyła. Był wówczas zaledwie 13-dniowym szczeniakiem. W wyniku ataku doznał poważnych obrażeń czaszki i pyszczka, który ma zdeformowany na całe życie. Psiak również częściowo oślepł na jedno oko. Został adoptowany, ale po pięciu miesiącach jego wcześniejsi właściciele rozmyślili się i oddali do schroniska. Przyczyną miała być jego nadpobudliwość psa. W schronisku spędził jakiś czas, jednak szybko okazało się, że jest nadzieja na nowy, kochający dom. Do schroniska zaczęły spływać setki wiadomości od osób zainteresowanych jego adopcją. W końcu trafił do cudownych ludzi o wielkich sercach.
- Codziennie oglądałam jego zdjęcia, kilka razy nawet się popłakałam. Z jakiegoś powodu czuliśmy, że coś nas do niego ciągnie - powiedziała obecna właścicielka psa, Amanda Richter, która wraz ze swoim chłopakiem Bradem Amesem, stworzyła Brodiemu kochający dom.
Przed zwierzęciem stoi teraz także wielkie wyzwanie, będzie pomagał w szczytnym celu - jest obecnie w trakcie szkolenia na psa terapeutycznego.
- Mamy nadzieję wyszkolić go na psa terapeutycznego, aby mógł pomagać osobom niepełnosprawnym - zapowiadają właściciele psiaka.
Czworonóg ma także swój profil na Instagramie, prowadzony przez właścicieli, gdzie wrzucane są zdjęcia i filmiki z jego udziałem. Profil kryje się pod nazwą "bestboybrodie", a obserwuje go ponad 38 tys. osób. Psiak na zdjęciach i nagraniach wygląda na bardzo szczęśliwego! Widać też, że jest bardzo kochany i rozpieszczany przez swoich właścicieli.