Straszne nagranie wyciekło do sieci. Pies tylko pisnął, potraktowała go jak przedmiot
Karę prawdopodobnie odsiedzi za znęcanie się nad zwierzętami i przebywanie w miejscu publicznym, będąc po wpływem środków odurzających.
Rzuciła psem jak zabawką
Długa, nieprzyjemna rozmowa między kobietą a mężczyzną, który zauważył, że ta dziwnie się zachowuje, zakończyła się okrutną farsą. Podczas dyskusji krążącej wokół koloru skóry i nieprzyjemnych uwag (nagrywający mężczyzna był czarnoskóry i usłyszał na ten temat sporo od idącej z psem dziewczyny).
Kobieta najpierw kopnęła nagrywającego, a potem, kiedy ten spytał, czy pies należy do niej, rzuciła zwierzęciem z całej siły. Użytkownik Twittera próbował złapać szczeniaka, ale ten jedynie się od niego odbił i uderzył całym ciałem o ziemię, wydając przeraźliwy skowyt.
Internauci nie wytrzymali
Pod nagraniem szybko pojawiło się wiele komentarzy:
"Jesteś szalona! Jak mogłaś rzucić pieskiem! To twój przyjaciel, kretynko", "Błagam. Odbierzcie jej psa. Boże, co on musi cierpieć na co dzień... ".
Według niepotwierdzonych informacji kobieta została już oskarżona o znęcanie się nad zwierzętami i przebywanie w miejscu publicznym, będąc pod wpływem środków psychoaktywnych (co tłumaczyłoby jej dziwny wygląd i zachowanie). Pies trafił za to w dobre ręce - znalazł się pod opieką nagrywającego film mężczyzny. Już sam podpis nagrania brzmiał "Nie wiem, co się stało, ale mam nowego psa". Pod koniec filmu pyta zresztą kobiety:
- Przerażające. A co, gdyby ktoś tobą tak rzucił? Masz wyobraźnię?
Kobietę za to okrucieństwo spotka zasłużona kara.
źródło: [o2.pl]