Pieniądze od rządu będzie trzeba oddać? Właśnie zaczęły się kontrole, ZUS patrzy beneficjentom na ręce
Podczas kryzysu gospodarczego Mateusz Morawiecki podjął decyzję o przygotowaniu tarczy antykryzysowej, z której przekazano pomoc dla przedsiębiorców. Rządowy projekt wzbudził wiele kontrowersji. Część pracodawców deklarowała, że działania Prawa i Sprawiedliwości są jedynie pozorne. Trzeba przyznać, że pomimo wdrożenia projektu, część firm wciąż zgłaszała swoją upadłość. Wywołało to też wiele protestów. Ci, którym udało się skorzystać z pieniędzy od rządu, będą musieli przejść przez specjalną kontrolę .
Pieniądze od rządu przyznane w ramach tarczy antykryzysowej będą podlegać kontroli.
Jak podaje "Dziennik Gazeta Prawna", Polski Fundusz Rozwoju w nadchodzących tygodniach będzie sprawdzał, czy pieniądze od rządu zostały wykorzystane zgodnie z założeniami programu. Medium informuje, że do końca lipca blisko 60 milionów złotych trafiło do 345 tysięcy przedsiębiorstw. Osoby prowadzące działalność gospodarczą podczas składania wniosków musiały wykazać, ile pieniędzy stracili przez kryzys epidemiczny oraz ile osób zatrudniają w swoim zakładzie. Kontrole PFR będą wykazywać też, ile wyniosła wartość udzielonej pomocy. Niewykluczone, że część dotacji mogła przekroczyć dozwolony pułap.
Gerard Dźwigała, radca prawny w rozmowie z "Dziennikiem Gazetą Prawną" wyjaśnił, że wizyta PFR nie powinna budzić niepokoju. Działania te w przypadku dużych projektów są koniecznie. Wskazał jednak, czym powinny kierować się osoby, które będą prowadzić postępowania. - Kontrola wydatkowania tak wielkich pieniędzy publicznych jest niezbędna i normalna, ale niezmiernie istotne jest to, aby przy dokonywaniu oceny stanu faktycznego były stosowane ogólne zasady postępowania, takie jak praworządność, zaufanie i rozstrzyganie wątpliwości na korzyść przedsiębiorcy - oceniał dła "Dziennika Gazety Prawnej".
Pieniądze od rządu mogą trafić ponownie do Skarbu Państwa. Marta Coda wyjaśniła redaktorom "Dziennika Gazety Prawnej", w jakich sytuacjach może dojść do podjęcia tego typu decyzji. - Nieuwzględnienie stanu zatrudnienia lub obrotu spółek powiązanych może oznaczać różnicę wobec stanu zadeklarowanego we wniosku. A to z kolei może wiązać się ze zwrotem części lub całości środków - informuje przedstawicielka kancelarii KMS Skibicki.
Źródło: [Dziennik Gazeta Prawna "Pieniądze z Tarczy Finansowej PFR już poszły. Teraz czas na kontrole" 31.08.20]