Oszuści znów podszywają się pod banki. Można stracić dużo pieniędzy

Oszustwo na “nocną lokatę”

W dobie pandemii oszuści nieustannie ulepszają swoje przestępcze techniki. Tym razem zagrożenie czyha na klientów, którzy mają konto w ING Banku Śląskim.

Z oficjalnego komunikatu instytucji wynika bowiem, że do użytkowników docierają wiadomości SMS o fałszywej treści. W ich treści oszuści przekonują do przelania pieniędzy na tzw. nocną lokatę.

Cyberprzestępcy starają się uwiarygodnić swój przekaz, powołując się na rzekome zarządzenie ministra finansów w sprawie zajęcia dużej części sald z kont ROR. Tego typu dokument nie istnieje.

Jak wygląda przykładowa, fałszywa wiadomość? W trosce o bezpieczeństwo obywateli jego treść opublikował CSIRT KNF na Twitterze. Wpis udostępniło również Ministerstwo Finansów.

SMS z banku wcale nie musi być prawdziwy

SMS od oszustów łudząco przypomina wiadomości, które do klientów wysyła ING Bank Śląski. Jak to możliwe? Cyberprzestępcy wykorzystują bowiem tzw. spoofing, czyli słabe strony sieci GSM, dzięki którym mogą podszywać się pod dowolny numer telefonu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:

ING Bank Śląski uspokaja, że spreparowane wiadomości nie są efektem ataku na jakikolwiek system bezpieczeństwa. Środki pieniężne klientów pozostają bezpieczne.

Każdy, kto przeleje pieniądze na rachunek wskazany w treści SMS, musi liczyć się z ich utratą. W związku z zagrożeniem instytucja apeluje do klientów o niereagowanie na fałszywe wiadomości dotyczące “nocnej lokaty”.

Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres redakcja@wtv.pl. Przyjrzymy się sprawie.

Artykuły polecane przez redakcję WTV:

• Zmarł Michał Wojciechowski. Ceniony działacz PSL, członek Rady Naczelnej ugrupowania i sołtys

• Nowa siła w Sejmie, sondaż mówi wprost. Partia rolników z dwukrotnie większym poparciem niż PSL

• Rząd zatwierdził projekt ustawy o rekompensatach dla przedsiębiorców objętych stanem wyjątkowym. Na jakie wsparcie mogą liczyć?