wtv.pl > Polska > Oszuści mogą okraść przez telefon. Podają się za pracowników banku
Agata Jaroszewska
Agata Jaroszewska 19.03.2022 08:23

Oszuści mogą okraść przez telefon. Podają się za pracowników banku

wtv
WTV.pl
  • Popularność zyskało nowe oszustwo polegające na podszywanie się pod infolinię banku

  • Oszuści proszą o podanie hasła, bądź instalację złośliwego oprogramowania szpiegującego

  • CERT Polska ostrzega, że numer fałszywej infolinii może być identyczny, jak ten autentyczny

W ostatnim czasie spore grono osób otrzymało telefony od banku, jednak w rzeczywistości rozmawiali nie z pracownikami infolinii a z oszustami. Popularność zyskał zupełnie nowy sposób na to, by ukraść oszczędności zgromadzone na prywatnych kontach.

CERT Polska ostrzega o nowej metodzie oszustów, którzy korzystają z bezwarunkowego zaufania, jakim większość osób darzy osoby podające się za pracownika infolinii banku. Niestety w wielu przypadkach może skończyć to się to wyjątkowo źle.

Nowy sposób oszustów, podają się za pracowników banku

Informacje na temat zupełnie nowego podejścia oszustów do szansy na uzyskanie dany poufnych, w tym haseł do bankowości i bankowości mobilnej, powinny trafić do jak największej liczby osób. Coraz więcej klientów zgłasza, że otrzymali podejrzany telefon.

To właśnie jedna rozmowa telefoniczna może sprawić, że z konta znikną wszystkie pieniądze. Oszuści w sprytny sposób postanowili spróbować przekonać ludzi, że bank kontaktuje się w ważnej sprawie.

- Nie daj się naciągnąć fałszywej infolinii banku. Obserwujemy coraz częstsze próby oszustwa, w których osoby podające się w rozmowie telefonicznej za pracowników banków próbują namówić Was do podania wrażliwych danych lub instalacji oprogramowania do zdalnego dostępu - napisano na Twitterze CERT Polska. Wiadomo, że oszuści mają kilka scenariuszy, którymi posługują się podczas próby kradzieży.

Nigdy nie podawaj swoich danych poufnych, oszuści zawsze je wykorzystają

W czasie kolejnych zgłoszeń o kradzieży zarówno instytucje, w tym banki, jak i policja przypomina, że nikt nie ma prawa żądać od nas podania prywatnych haseł i loginów. Nie mogą ich znać nawet pracownicy banku, który obsługuje poszczególny rachunek i konto. O dane poufne pytają tylko oszuści i złodzieje. Nigdy nie należy podawać takich informacji osobom nieuprawnionym.

Okazuje się, że oszuści przyjęli kilka możliwych scenariuszy. CERT Polska przekazuje, że po otrzymaniu telefonu z fałszywej infolinii bankowej możemy zostać poinformowani, iż:

  • doszło do włamania na konto i dokonana została jego blokada

  • konieczna jest weryfikacja, czy ostatni z przelewów został dokonany przez właściciela rachunku

  • przedstawienie szansy na zyski w związku z korzystnymi inwestycjami lub zakupem kryptowalut

  • doszło do oszustwa i konieczne jest potwierdzenie przelewem, że rozmówca ma prawo mieć dostęp do danego konta oraz zapobiec ewentualnej utracie zgromadzonych na nim środków pieniężnych

Źródło: screen Twitter.com/CERT_Polska

Jak ustrzec się przed oszustami?

W przypadku dostępu do danych poufnych i ryzyka utraty pieniędzy zawsze warto podchodzić sceptycznie do telefonów, w których ktoś mówi o tym, że pracuje w banku, bądź danej instytucji. Poza uzyskaniem podstawowych informacji takich jak powód kontaktu oraz sprawdzeniem, czy numer telefonu nie jest inny niż zazwyczaj — co warto zaznaczyć, oszuści korzystać mogą z identycznych, jak autentyczne numery infolinii bankowych — zawsze można rozłączyć się i samemu zadzwonić na numer podany przez bank na stronie internetowej.

Nawet w przypadku, gdy odbierze inny pracownik, nie będzie problemu z załatwieniem konkretnej sprawy, a chwila ta może uchronić przed utratą wszystkich pieniędzy. Wszystkie próby oszustwa zawsze należy zgłaszać na policję, gdyż każda ze spraw dostarczyć może informacji na temat oszustów i samego oszustwa, która doprowadzi do złapania złodziei.

Źródło: Twitter.com/CERT_Polska / TVN24 Biznes tvn24.pl

Artykuły polecane przez redakcję WTV:

Tagi: Polska
Powiązane