Rzecznik rządu o kolejnym zaostrzeniu obostrzeń: "Takiego wariantu nie można wykluczyć"
Rzecznik rządu Piotr Müller wystąpił w poniedziałek w Programie Pierwszym Polskiego Radia, gdzie odpowiadał na pytania dotyczące obowiązujących w Polsce od soboty, 20 marca, obostrzeń, które mają potrwać do 9 kwietnia.
Zaostrzenie restrykcji spowodowane jest pogarszającą się sytuacją epidemiczną. W czwartek liczba nowych potwierdzonych zakażeń koronawirusem przekroczyła 27 tys., sięgając najwyższego poziomu od listopada.
Z kolei minister zdrowia Adam Niedzielski przedstawił dane, z których wynika, że już za 80 proc. zakażeń odpowiada brytyjska odmiana koronawirusa. Według portalu Business Insider jest ona nie tylko bardziej zakaźna od pozostałych odmian, ale także skutkuje wyższą śmiertelnością.
W związku z tym od soboty w całym kraju ograniczona jest działalność galerii handlowych oraz hoteli, basenów, teatrów, muzeów, galerii sztuki, kin, saun, solariów i kasyn oraz stoków narciarskich, klubów fitness, siłowni i pozostałych obiektów sportowych.
Rząd zdecydował także o ponownym przejściu uczniów klas I-III na nauczanie zdalne. Otwarte pozostają biblioteki oraz... kościoły. Obostrzenia pozostaną w mocy także w okresie świąt wielkanocnych.
"Jeśli chcemy wrócić do czasów sprzed pandemii, musimy być odpowiedzialni. Powinniśmy więc rozważyć, czy w okresie świąt nie ograniczyć naszych kontaktów wyłącznie do grona najbliższej rodziny, a ewentualne spotkania przełożyć na inny, bardziej bezpieczny czas" - czytamy na portalu gov.pl.
Kolejne obostrzenia przed nami?
- Decyzje, które zostały ostatnio podjęte, weszły w życie w sobotę. Najpierw zacznijmy od przestrzegania tych obostrzeń, zasad bezpieczeństwa, które obowiązują i to już powinno dać efekt, który byłby zadowalający - mówił przywoływany przez polskieradio.pl rzecznik rządu Piotr Müller.
Rzecznik rządu dał jednak do zrozumienia, że jeśli obostrzenia nie będą przestrzegane, konieczne będzie wprowadzenie nowych lub zaostrzenie obowiązujących restrykcji. - Na ten moment takiej decyzji nie ma - mówił Müller na antenie Polskiego Radia, zastrzegając przy tym, że sytuacja epidemiczna jest zmienna i taki krok może się okazać konieczny.
W wywiadzie dla Polskiego Radia rzecznik rządu wskazał, że pewne pojęcie na temat efektywności wprowadzonych obostrzeń da nam pod koniec tygodnia sytuacja epidemiczna w województwach, w których restrykcje zaostrzono najwcześniej.
- To będzie barometr, który pokaże, czy będą potrzebne nowe decyzje - czytamy przywoływaną przez portal polskieradio.pl wypowiedź rzecznika rządu Piotra Müllera.
Źródło: polskieradio.pl
Artykuły polecane przez redakcję WTV:
Koleżanka Marii Kaczyńskiej opowiedziała o młodości. Podzieliła się wspomnieniem
Viola Kołakowska prosi Anne Lewandowską, aby uratowała dzieci od illuminatów