NIK przyjrzał się pensjom u Ziobry. Nawet 16 tys. zł dla człowieka bez kwalifikacji
Jak Zbigniew Ziobro płaci swoim pracownikom? Kontrola NIK wykazała, że niektórzy zarabiają nawet 16 tys. zł miesięcznie. Problem tylko w tym, że nie mają wymaganych kwalifikacji na swoje stanowiska.
Ponadto, spośród 15 zatrudnionych niedawno osób, żadna nie została wyłoniona na drodze konkurencyjnego naboru.
Zbigniew Ziobro płaci swoim pracownikom nawet 16 tys. zł. Problem w tym, że nie mają oni kwalifikacji
NIK prześwietlił pensje i warunki zatrudnienia w Ministerstwie Sprawiedliwości. Średnio specjaliści w resorcie zarabiają 3678,94 zł brutto.
Ta kwota nie poraża, problem pojawił się jednak przy okazji 15 ostatnio zatrudnionych pracowników. Wśród nich żaden nie był wyłoniony w ramach konkurencyjnego naboru. Ponadto w każdym przypadku dyrektor biura Ministerstwa Sprawiedliwości decydował się na obniżanie wymagań poprzez skrócenie stażu pracy.
Ich pensje miały rozpiętość od 4320 zł do 16 058 zł miesięcznie brutto .
Kontrolerzy wykazali, że spośród piętnaściorga, aż troje z nich nie ma w ogóle odpowiednich kwalifikacji związanych ze stażem pracy, a jedna osoba w ogóle nie spełnia tego wymogu.
Resort odpowiada
Ministerstwo już odpowiedziało na wyniki kontroli - w ich wersji liczby nie pokrywają się z tym, co zaprezentował NIK.
Tłumaczono również, że zastosowana przez nich forma rekrutacji jest w pełni zgodna z obowiązującym prawem.
- Taka forma zatrudnienia praktykowana jest od dawna, a więc miała zastosowanie również przed okresem obecnych rządów - uzasadniano.
Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres redakcja@wtv.pl. Przyjrzymy się sprawie.
Artykuły polecane przez redakcję WTV:
-
Onet: rząd ma prowadzić rozmowy nad obostrzeniami dla niezaszczepionych
-
Minister Czarnek zapowiedział nowy przedmiot. Kolejne godziny dla uczniów w szkole?
-
Kim jest żona Przemysława Czarnka? Nie tak ją sobie wyobrażano
źródło: wtv.pl, radiozet.pl zdjęcie główne: Flickr/Kancelaria Premiera - zdjęcie ilustracyjne