wtv.pl > Polska > Nie żyje Sean Connery. Bardzo przykre informacje obiegają media
Konrad Wrzesiński
Konrad Wrzesiński 19.03.2022 08:31

Nie żyje Sean Connery. Bardzo przykre informacje obiegają media

wtv
WTV.pl

Sir Sean Connery przyszedł na świat 25 sierpnia 1930 roku w Edynburgu. Szeroko zakrojona działalność artystyczna zaowocowała Oscarem (za film "Nietykalni" z 1987 roku) oraz Złotym Globem. Rola w opartej na motywach powieści Umberto Eco produkcji "Imię Róży" zapewniła mu prestiżową statuetkę BAFTA przyznawaną przez Brytyjską Akademię Sztuk Filmowych i Telewizyjnych.

W trakcie kariery wystąpił w kilkudziesięciu filmach. Największą popularność przyniósł mu jednak cykl o Jamesie Bondzie. W agenta Jej królewskiej mości Connery wcielał się aż siedmiokrotnie (6 części cyklu i 1 nieoficjalna produkcja).

Nie żyje Sean Connery

Artysta, który w 2000 roku otrzymał tytuł szlachecki od królowej Elżbiety II, bynajmniej nie wzrastał w luksusie. Syn szkockiej sprzątaczki i irlandzkiego kierowcy ciężarówki swe młodzieńcze lata spędził w domu bez łazienki. Edukację zakończył w wieku 13 lat. Kolejno pracował m.in. jako pomoc rzeźnika. Dorabiał również jako model.

Aktorstwem zainteresował się w połowie lat 50. Rozpocząwszy pracę w środowisku teatralnych, napotkał na swej drodze wielu oczytanych i wykształconych ludzi. Usiłując przezwyciężyć brak solidnego wykształcenia, miał rozpocząć czytanie klasyków.

Casting na rolę w "Doktorze No" wygrał w 1961 roku. Film okazał się ogromnym sukcesem, pociągając za sobie kolejne części serii o Jamesie Bondzie.

Osiągnąwszy 80 rok życia, Connery poinformował, że nie zamierza wystąpić w kolejnym filmie. Po raz ostatni na dużym ekranie mogliśmy oglądać go w 2003 roku. Swoim talentem uświetnił wówczas produkcję "Liga niezwykłych dżentelmenów" w reżyserii Stephena Norringtona.

Internetowy serwis Polsatu News zwraca uwagę, że w 2004 roku w sondażu przeprowadzonym przez "The Sunday Herald" aktora uznano za "największego żyjącego Szkota". W sondażu z 2011 roku wskazano go jako "najważniejszy żyjący szkocki skarb narodowy".

W karierze z całą pewnością nie przeszkadzała mu uroda. W 1989 r. magazyn "People" uznał go za "najbardziej seksownego żyjącego mężczyznę". Dziesięć lat później zaś za "najbardziej seksownego mężczyznę stulecia".

Informację o śmierci aktora jako pierwszy przekazała brytyjska BBC. "Sir Sean Connery, aktor, który zdefiniował Jamesa Bonda, odszedł w wieku 90 lat", czytamy na Twitterze stacji.

Artysta o legendarnym statusie zmarł na Bahamach. Connery miał odejść we śnie.

źródło: BBC / Twitter / Polsat News

Tagi: Facebook
Powiązane