Mężczyzna kliknął w baner reklamowy. Za chwilę z jego konta zniknęła fortuna
Czarnków. 56-letni mężczyzna stracił ogromne pieniądze. Oszust wyłudził od niego aż 20 tysięcy złotych. Zaczęło się od niewinnego ogłoszenia w mediach społecznościowych. Trwają czynności policyjne mające na celu ustalenie sprawcy.
Ofiarą padł 56-letni mężczyzna z Trzcianki. Sprawą zajmuje się Komenda Powiatowa Policji w Czarnkowie.
Wszystko zaczęło się od kliknięcia w reklamę, umieszczoną na jednym z serwisów społecznościowych. Ofiara oszustwa podała wszystkie wrażliwe dane w specjalnym formularzu kontaktowym.
Jak informuje Karolina Górzna-Kustra z policji, mieszkaniec powiatu czarnkowskiego do samego końca nie zdawał sobie sprawy z działań złodziei.
Czarnków. Mężczyzna stracił ogromne pieniądze. 20 tysięcy złotych w rękach oszustów
- Wówczas (ofiara - przyp. red) nie przypuszczała, że właśnie wpadł w sidła oszustów obiecujących zyski z inwestowania w kryptowaluty i będzie go to kosztowało utratę ponad 20 tysięcy złotych. Ostrzegamy przed tego typu transakcjami - relacjonuje.
Po wpisaniu numeru telefonu w formularzu kontaktowym z mężczyzną skontaktował się inny mężczyzna podający się za menedżera firmy. W rozmowie przedstawił procedurę inwestycyjną.
Po chwili oszukany odebrał drugie połączenie - tym razem od konsultanta. - Za jego namową 56-latek wpłacił 900 złotych na wskazany przez niego rachunek jako warunek konieczny do założenia i aktywacji konta inwestycyjnego na platformie brokerskiej - relacjonuje funkcjonariuszka.
Oszust uwiarygodnił swoje działania poprzez przekazanie dokumentacji wykazującej aktywowanie konta brokerskiego. Mężczyźnie wręczono także 50 dolarów, które miały stanowić powitalny prezent.
56-latek zgodził się na zainstalowanie "w pełni legalnego" programu do zdalnej obsługi komputera. Po zalogowaniu się, utracił ponad 19 tysięcy złotych.
Policja w Czarnkowie apeluje o ostrożność i zachowanie zdrowego rozsądku przy podejmowaniu przedsięwzięć finansowych. Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.
Artykuły polecane przez redakcję WTV:
Źródło: polsatnews.pl
