Nagłe oświadczenie ministra. W końcu podano terminy matur i egzaminów ósmoklasistów

Od dłuższego czasu wiele grup społecznych oraz zawodowych zmaga się z przykrymi skutkami COVID-19. Poza medykami, listonoszami i kasjerami w wyniku narastającego kryzysu cierpią również maturzyści. Nieprzygotowanie do nauczania zdalnego czy też brak oficjalnego zakończenia roku to tylko część problemów, które trapią młodych . Od kilku tygodni nie wiedzą też, kiedy odbędą się tegoroczne matury. Na dzisiejszej konferencji rządzący postanowili podać ostateczny termin przeprowadzenia egzaminów dojrzałości.

Matura 2020: rządzący podali ostateczną datę 

Jeszcze dzisiaj rano rzecznik polskiego rządu, Piotr Müller na łamach "TVN24" zadeklarował, że w kwestii matur oraz egzaminu ósmoklasisty, przedstawiona zostanie konkretna data. Podczas popołudniowego briefingu Minister edukacji miał poinformować również do, kiedy pozostaną zamknięte szkoły. Warto przypomnieć, że jeszcze w środę deklarował, że w pierwszej kolejności szkolnictwo ma wznowić funkcjonowanie dla najmłodszych tak, żeby rodzice mogli znów wrócić do pracy.

Na dzisiejszej konferencji prasowej, w której udział wziął między innymi Dariusz Piontkowski oraz Łukasz Szumowski, poruszono temat matury 2020. Minister zapowiedział, że odbędzie się ona już 8-29 czerwca, a młodzież kończąca szkoły podstawowe do swoich egzaminów podejdzie już 16-18 czerwca. Jak wiemy z przekazów rzecznika rady ministrów, w czwartek, wieczorem trwało opracowywanie szczegółów. Rządzący informują, że zostaną wprowadzone zasady bezpieczeństwa wynikające z troski o zdrowie uczniów i uczennic. 

W sprawie powrotu do szkół Piontkowski zadeklarował, że do 24 maja przedłużone zostanie zamknięcie placówek edukacyjnych. Zastrzegł również, że w przypadku pogorszenia się sytuacji epidemiologicznej terminy te mogą ulec zmianie.