Małgorzata Trzaskowska bardzo boi się o swoje dzieci. "Wszystkim towarzyszą emocje, dzieci już teraz przeżywają swój powrót do szkoły"
Zakończona 12 lipca kampania prezydencka była bez wątpienia wyjątkowa. Nie tylko ze względu na historycznie długi czas jej trwania (wobec przełożenia pierwszej tury głosowania z powodu koronawirusa), ale także wyjątkowo agresywny język, jaki towarzyszył prezydenckiemu starciu. Po raz pierwszy, jak się zdaje, tak istotny wpływ na wyniki wyborcze kandydatów mieli ich życiowi partnerzy. Obok małżonki Władysława Kosiniaka-Kamysza najjaśniejszym punktem wśród ewentualnych przyszłych dam była z pewnością Małgorzata Trzaskowska.
Małgorzata Trzaskowska: "Jak to będzie?"
Partnerka kandydata Koalicji Obywatelskiej dała się poznać jako swoiste przeciwieństwo Agaty Dudy. Jak wspomniała, rola pierwszej damy kojarzy jej się przede wszystkim z zaangażowaniem. – Uważam, że zobowiązuje ona do aktywności i wielu działań społecznych. Jestem osobą aktywną i niezależną. Jakakolwiek przypadnie mi w przyszłości rola, będę właśnie aktywna i zaangażowana. Mam pomysł na to, czym chciałabym się zająć jako pierwsza dama. Ale jestem pełna pokory i wiem, że najpierw trzeba te wybory wygrać – mówiła przed kilkoma tygodniami Małgorzata Trzaskowska.
I choć parze ostatecznie nie udało się dotrzeć do Pałacu Prezydenckiego, a zwycięzcą zakończonej 12 lipca drugiej tury wyborów został Andrzej Duda, Trzaskowska zapowiedziała, że nie ma zamiaru usuwać się w cień i chce pozostać osobą publiczną, angażując się m.in. w walkę dotyczącą praw kobiet. Swoją działalność prowadzi choćby za pośrednictwem mediów społecznościowych. Tym razem niedoszła pierwsza dama odniosła się do zapowiedzianego przez MEN powrotu uczniów do szkół.
"Niedługo koniec wakacji, dzieci już teraz przeżywają swój powrót do szkoły, moja córka czekała na spis podręczników do drugiej klasy liceum, pojawił sie wczoraj. Po tak długiej przerwie wszystkim towarzysza emocje, jak to będzie? Czy uda sie normalnie rozpocząć rok szkolny? Czy jesień będzie bezpieczna? Czy pandemia znowu zmusi nas wszystkich do izolacji i dużego zamieszania w życiu codziennym?", czytamy w opublikowanym na Instagramie wpisie.
Wątpliwości co do bezpieczeństwa dotyczącego powrotu uczniów do nauki w placówkach ma też choćby środowisko nauczycielskie czy posłowie opozycji. Małżonka Rafała Trzaskowskiego wyraziła jednak nadzieję, że przyszłość przyniesie pewne powody do optymizmu. "Trzymam kciuki, aby nam wszystkim, naszym rodzinom ta druga część roku ułożyła się szczęśliwie".
Źródło: Instagram
Koniecznie obejrzyj nieziemsko prosty i szybki przepis na przepyszny posiłek!