Lech Wałęsa w szpitalu z powodu cukrzycy. Groziła mu amputacja palców stopy

Lech Wałęsa w szpitalu. Jego stan jest stabilny, ale zagrożenie było ogromne

We wtorek Lech Wałęsa trafił po raz kolejny do szpitala, o czym poinformował za pośrednictwem mediów społecznościowych. Szczegóły tego zdarzenia zdradził asystent byłego prezydenta - Marek Kaczmar.

Okazuje się, że Lech Wałęsa musiał zgłosić się do szpitala z powodu załamania zdrowia. - Jutro, po pierwszych badaniach lekarskich, może uda się coś potwierdzić - przekazał w rozmowie z TVN24 Kaczmar. Lech Wałęsa jest diagnozowany w związku z problemami ze stopą cukrzycową.

Kaczmar zapewnił, że stan byłego prezydenta jest stabilny. - Szef jest twardzielem i jesteśmy dobrej myśli, choć choroba nie wybiera - stwierdził.

Jednak kondycja polityka w dalszym ciągu pozostawia wiele do życzenia. - Istnieje ryzyko amputacji palców obu stóp z powodu cukrzycy - oznajmił Kaczmar w rozmowie z TVN24.

Tę opinię lekarską potwierdził także syn Lecha Wałęsy w rozmowie z “Super Expressem”. Jednak Jarosław Wałęsa przekazał, że po kilkudziesięciu godzinach sytuacja się poprawiła i na tę chwilę amputacja nie jest rozważana.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.

Apel syna Lecha Wałęsy

Jarosław Wałęsa ubolewa nie tylko nad stanem zdrowia swojego ojca, lecz także nad jego trybem odżywiania. - Ojciec nie ma żadnej dyscypliny w jedzeniu, więc należy oczekiwać, że stan jego stóp się pogorszy - stwierdził.

Cała rodzina próbuje od lat namówić byłego prezydenta, aby spożywał mniej cukru. Syn ma nadzieję, że ostatnia wizyta w szpitalu będzie sygnałem ostrzegawczym dla ojca, aby zaczął o siebie bardziej dbać.

Przesłuchanie przełożone?

Na ten moment nie wiadomo, jak długo Lech Wałęsa będzie przebywał w szpitalu. W związku z tym pod znakiem zapytania stanęło jego przesłuchanie w Instytucie Pamięci Narodowej.

Kaczmar poinformował, że Lech Wałęsa będzie prawdopodobnie wnioskował o jego przełożenie. IPN domaga się od byłego prezydenta wyjaśnień w sprawie rzekomego składania przez niego fałszywych zeznań. Sprawa dotyczy tzw. teczek “Bolka”, a śledztwo zostało wszczęte na podstawie zawiadomienie od osoby prywatnej.

Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres redakcja@wtv.pl. Przyjrzymy się sprawie.

Artykuły polecane przez redakcję WTV

• Spór w TVN24. Polityk PiS zaczął przepytywać dziennikarza

• "Gliński powiedział coś odrażającego moralnie". Politycy reagują na słowa ministra w sprawie sytuacji w Afganistanie

• Gowin komentuje odejście z rządu. Mocne słowa pod adresem PiS

Źródło: WTV.pl, TVN24, Super Express