Kto stoi za karierą Katarzyny Dowbor? Kilka słów prawdy

Kto stoi za sukcesem Katarzyny Dowbor?

Wyjątkowa mieszanka osobliwej urody i wyraźnego talentu mogłyby nie wystarczyć, gdyby nie pomoc Edyty Wojtczak , która zasiadała w komisji, gdy 24-letnia dziennikarka ubiegała się o kartę spikerki .

Jak podaje "Super Express", powołując się na historie zawarte w książce "Prezenterki", to właśnie Wojtczak w pewnym sensie "wymyśliła" Katarzynę Dowbor .

W publikacji legendarna spikerka wyznała, że to ona "uparła się", by 24-latka pojawiła się w telewizji. – Wydawało mi się, że jest wyjątkowa – wskazała. Zdaniem Wojtczak prezenterka była inna od wszystkich, i to nie tylko "na zewnątrz".

Zwrócono uwagę, że ówczesne środowisko cechowało się niechęcią do nowych dziennikarek , które usiłowały się do niego dostać.

Co ciekawe, pracę przed kamerą Katarzynie Dowbor utrudniać miała Irena Dziedzic , która według dziennika "szczególnie nie lubiła" 24-latki .

– Dziedzicowa strasznie się mnie czepiała – wskazała Katarzyna Dowbor. Dodała, że legendarna prezenterka chciała "przejąć ją" od wspomnianej mentorki. Gdy to się nie udało, jak zapewniła dziennikarka, została znienawidzona przez gwiazdę TVP.

Edyta Wojtczak, która nauczyła Dowbor pracy przed kamerą, zrobiła wyjątek dla młodej prezenterki, jakiej, jak zapewniła jej nauczycielka, "w telewizji jeszcze nie było". – Była moim pomysłem – zapewniła.

Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres wtv@iberion.pl. Przyjrzymy się sprawie.

Artykuły polecane przez redakcję WTV:

• Nieoficjalne: NIK skieruje wnioski do prokuratury przeciwko Morawieckiemu, Sasinowi i Dworczykowi

• Prezes AstraZeneki w końcu się wypowiedział. Ujawnił fakt, który wielu oburzy

• Senator zdecydował się na odważne wyznanie. Miał dziecko z 14-latką, uważa to za historię jak z „Romea i Julii”

Źródło: SE