Noworoczne kazanie księdza Natanka, mówi o płaczących dzieciach w kościele. "Na pole i do lasu, nie w kościele, ono ma się dostosować"
1 stycznia na platformie YouTube ksiądz Natanek kontynuował swoje rozważania o otaczającej go rzeczywistości
Duchowny otrzymał zakaz prowadzenia nabożeństw, choć jak widać, sankcja jest nierespektowana
Kapłan krytykował papieża, biskupów oraz mówił o heretykach
Wszystko wskazuje na to, że ksiądz Natanek zdaje się nie przejmować karą, jaką otrzymał od Kościoła katolickiego. Jego kazania nieustannie pojawiają się na platformie YouTube. W swojej karierze duchowny między innymi nawoływał do "oczyszczenia" związku wyznaniowego i zmartwychwstania Lecha Kaczyńskiego. Tym razem, w nowym roku, ksiądz podsumował działania papieża i biskupów.
Ponownie ksiądz Natanek grzmi z ambony, choć nie posiada do tego uprawnień
Hierarcha nie szczędził ostrych słów krytyki pod adresem papieża Franciszka. - Papież Franciszek nigdy na trąbce nie grał, więc trąbi rzeczy niemożebne - słyszymy w noworocznym kazaniu. Co więcej, Natanek przypomniał, że w długiej historii Kościoła nie brakowało papieży uznanych za heretyków.
- Kościół katolicki musi się wyzbyć wszystkiego, całej swojej tradycji, wiary i tylko zaakceptujemy Boga, że stworzył i koniec. Nie będzie problemów z dyspensami, pogrzebami, spowiedzią. Będziecie mieli luz bytowy - wykrzykiwał duchowny, krytykując bliżej nieokreślone zasady nowego humanizmu.
Suspendowany kapłan porównał członkostwo w Unii Europejskiej do niewolnictwa. - Dziś prawdy nikt nie chce słuchać - uskarżał się, deklarując, że słowo, które nie wadzi, nie jest słowem Boga. Padały także hasła, mówiące o żonach. - Muszą cię one gonić, jeśli odkryłeś Boga - słyszymy
Ksiądz Natanek podkreślił, że poświęcił całe życie, pracując z dziećmi i młodzieżą. - Większość z was nie pamięta, jak mnie łamano i naciskano. Teraz czas, żeby was powiesić. Macie urzędową eutanazję. Sprzątają was na waszych oczach. Wasze dzieci na Wigilię na przychodzą. Płaczecie, wyjecie i co z tego? - grzmiał.
- Mówią nam, jak będziemy tolerowali płaczące dzieci, biegające, że one przyjdą do kościoła. Znacie moje stanowisko. Na pole i do lasu i gońcie nad dziećmi, nie w kościele. Dziecko nie kreuje odniesienia do Boga. Ono ma się dostosować do rytmu - słyszymy.
Według kapłana, jeśli "płaczące dziecko" nie chce się dostosować, należy pozwolić mu, by udał się do diabła. Hierarcha podtrzymuje, że nie należy nawracać każdego. Co więcej, Natanek wskazuje na swoje osobiste spotkanie z Bogiem, który miał nakaz mu prowadzenie internetowej telewizji.
- Mów, słuchaj, wypełniaj moją wolę. Trzeba być w środku tego bożego tajfunu, oka cyklonu, żeby to zrozumieć - komentuje ksiądz Natanek.
Duszpasterz boi się drastycznego przekraczania sfery sacrum. Całe 19-minutowe kazanie jest dostępne na platformie YouTube.
Artykuły polecane przez redakcję WTV:
(https://wtv.pl/ostroda-020121-mk-sylwester "W Ostródzie sztuczny był nie tylko tłum. "Sylwester Marzeń" TVP z kolejnymi oskarżeniami")
Smutne święta Jarosława Kaczyńskiego. Dziennikarze towarzyszyli mu w drodze
Źródło: [YouTube/D.O.M.]
